Stało się: gra jako najlepsza metafora działania środka na przeziębienie
2012 rok. Żyjemy w społeczeństwie graczy. Nawet środki na przeziębienie reklamuje się grami. Kto by pomyślał.
marcindmjqtx
Tylko spójrzcie, cóż za upojna wizja: wyglądający na więcej niż 30-lat mężczyzna czeka na swoją partnerkę w ładnej restauracji. Gra na tablecie! Przychodzi i ona, przewiało ją. Jednakże on, jako doświadczony samiec alfa, ma coś na jej problemy.
"Nie wystarczy się bronić, trzeba atakować" - mówi, a ona nie może odwrócić wzroku od jego pełnych ust. "Atakować?" pyta z niepewnością. Na szczęście on cierpliwie jej tłumaczy na przykładzie gry, jak działa lekarstwo, które właśnie jej poleca.
Ona po chwili już rozumie, "masz rację, najlepszą obroną jest atak!". To nie było takie trudne!
Konrad Hildebrand