Stało się, Bowser przejmuje władzę nad Nintendo
Z takim nazwiskiem żart był nieunikniony. Ale chodzi o to, że ciało Reggiego przestało być gotowe - czas na emeryturę.
Po piętnastu latach pełnienia stanowiska prezydenta Nintendo of America Reggie Fils-Aime odchodzi z branży gier wideo. Jak twierdzi w pożegnalnym materiale, woli spędzać swój czas z rodziną i przyjaciółmi. Na pewno zdołał odłożyć wystarczającą sumkę na spokojną emeryturę. Jego rolę przejmie człowiek o najbardziej adekwatnym nazwisku w historii adekwatnych nazwisk - Doug Bowser. Dla sympatyków japońskiej korporacji to duża zmiana, bo Reggie od ponad dekady był nie tylko twarzą Nintendo, ale również istnym źródłem memów, żartów i cytatów. W sensie - trudno będzie go tak prawdziwie zastąpić.
Doug Bowser przed zatrudnieniem w amerykańskim oddziale Nintendo był wiceprezydentem biznesu w EA, zatem ma nie tylko odpowiednie nazwisko. „Miałem spore szczęście pracować z Reggie'im i pobierać nauki od niego już od czterech lat” - zapewnia. - „Bądźcie spokojni, będziemy kontynuować jego dzieło, rozwijać i rozszerzać naszą markę oraz główną misję Nintendo powodowania uśmiechów na twarzach. Będą ich jeszcze miliony.” Jasne, to tylko jedna osoba. Ale biorąc pod uwagę, jak ważną częścią wizerunku Wielkiego N było durnowate poczucie humoru Fils-Aime’a (Regginator, „moje ciało jest gotowe” i wiele, wiele innych), Bowser musi wskoczyć w niemałe buty. W przenośni i dosłownie też.