Nie nastawiajcie się jednak na rarytasy - zobaczyć tu można tylko kilkanaście sekund właściwej gry w wersji pre-alpha, i wiele się z tego wywnioskować nie da, no może poza faktem, że SSX graficznie nadal będzie sympatyczną gierką z kolorową oprawą, co w świetle pierwszego zwiastuna nie było takie oczywiste.
Autorzy duży nacisk kładą na stworzenie odpowiednich poziomów, tak aby zainspirować graczy do wykonywania ogromnej ilości ewolucji - ma to być przystępnie zrealizowane, a jednocześnie bardzo efektowne. Co więcej, wspomniano co nieco o znanych i lubianych Uber Tricks, może więc jest szansa na ich powrót. Czas pokaże, następne pamiętniki już 18 kwietnia.
Marcin Malinowski
Źródło artykułu: 
