Square Enix chce zdążyć z Final Fantasy XIII u nas przed gwiazdką... przyszłoroczną
Kogo interesuje seria Final Fantasy ten wie ile za każdym razem przychodzi Europejczykom czekać na każdą kolejną część. W dobie pędzącej globalizacji, która stała się faktem, w dobie, gdy niemal każdy może wsiąść w samolot i polecieć na drugi koniec świata Square Enix jednak się pozbiera i wyda Final Fantasy XIII szybciej, prawda? Yoshinori Kitase, producent, widzi to tak:
05.05.2009 | aktual.: 14.01.2016 15:41
Oczywiście chcielibyśmy to wydać [w Europie] tak szybko jak możliwe. Tradycyjnie dla numerowanej serii Final Fantasy, około pół roku trwa wydanie w USA po Japonii i następne pół roku zanim gra ukaże się w Europie. Ale tym razem chcielibyśmy to zminimalizować. Na przykład, już zaczęliśmy nagrywać angielskie głosy, a także już tłumaczone są teksty pisane. Zwykle kończymy najpierw wersję japońską, a potem zabieramy się za wersje USA i EU, ale tym razem niektóre zadania wykonywane są symultanicznie. Tym razem więc mamy nadzieję na wydanie szybsze niż rok po wydaniu w Japonii. Przypomnienie czyją matką jest nadzieja byłoby zbyt banalne, ale wyraźnie widać, że Square nie ogarnia tematu. Zakładając premierę świąteczną w tym roku w KKW gracze ze Starego Kontynentu odczekają do gwiazdki 2010. Wyjątkowo mało atrakcyjna perspektywa. Czy oni nie rozumieją, że to kompletnie zabija ciśnienie na grę, gdy ktoś inny bawi się od dawna, a reszta czeka jak frajerzy? Ja nie sądzę, abym wytrzymał.
[via Videogamer]