Sprzedaż przedmiotów za prawdziwe pieniądze ruszyła. Są tacy, którzy oczekują, że zapłacę 250 euro za nowy kapelusz dla mojego maga [DIABLO 3]

Sprzedaż przedmiotów za prawdziwe pieniądze ruszyła. Są tacy, którzy oczekują, że zapłacę 250 euro za nowy kapelusz dla mojego maga [DIABLO 3]

Sprzedaż przedmiotów za prawdziwe pieniądze ruszyła. Są tacy, którzy oczekują, że zapłacę 250 euro za nowy kapelusz dla mojego maga [DIABLO 3]
marcindmjqtx
15.06.2012 13:54, aktualizacja: 05.01.2016 16:44

Miesiąc po premierze, wreszcie w domu aukcyjnym w Diablo 3 pojawiła się możliwość sprzedawania (i kupowania) przedmiotów za prawdziwe pieniądze.

Dom aukcyjny w Diablo 3 to miejsce, gdzie gracze mogą sprzedawać przedmioty jakie zdobyli podczas gry lub kupować te, które ich postać najbardziej potrzebuje do przebicia się przez następne etapy. Do tej pory można było handlować przy pomocy wirtualnego, wypadającego ze stworów złota, teraz też pojawiła się opcja handlowania za prawdziwą walutę.

W praktyce oznacza to istnienie dwóch oddzielnych domów aukcyjnych - jednego za prawdziwe, drugiego za fikcyjne pieniądze. Oba mają ten sam interfejs, a przedmiot, który wystawiony jest aktualnie na jednym, nie można wystawić na drugim. Blizzard od każdej zakończonej aukcji pobiera prowizję w wysokości 1 euro w przypadku "przedmiotów" (czyli pancerzy, toporów, różdżek etc.) lub 15 proc. w przypadku "towarów" (czyli klejnotów i innych rzeczy kupowanych przez graczy hurtem).

Aby móc sprzedawać przedmioty wystarczy wystawić je na aukcje - Blizzard pobierze prowizję jeśli dojdzie do skutku. Aby coś kupić, trzeba wcześniej zasilić wirtualny portfel prawdziwymi pieniędzmi za pośrednictwem konta na Battlenecie - autoryzacja przelewu do portfela może zająć jednak od 1 do 3 dni, więc jeśli Was przycisnęło w grze, nie liczcie, że od razu będziecie mogli coś kupić.

Może to i dobrze, bo jest szansa, że się jeszcze rozmyślicie.

Osoby, które liczyły, że zarobią na prawdziwymy domu aukcyjnym niesamowite pieniądze mogą poczuć się rozczarowane ograniczeniem jakie wprowadził Blizzard - maksymalna cena "kup teraz", a także cena wywoławcza to 250 euro.

Czy będą chętni na zakup przedmiotów? Na pewno. Diablo 3 zostało tak skonstruowane, że to od przedmiotów zależy, czy uda nam się przejść dalej, szczególnie na najwyższym poziomie trudności. Łup w grze pojawia się losowo, więc mniej cierpliwi mogą po prostu chcieć ułatwić sobie grę pieniędzmi.

Warto pamiętać, że premiera Diablo 3 została między innymi opóźniona przez prawne zamieszanie wywołane przez "prawdziwy" dom aukcyjny w Korei. Tamtejsi urzędnicy dopatrzyli się w produkcji Blizzarda hazardu, przez co póki co koreańska wersja gry nadal jest RMAH pozbawiona.

Konrad Hildebrand

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)