Sprzedaż Nier: Automata dobiła do 2 mln. Square-Enix zatrudnia ludzi do nowego projektu z tej serii

DLC? Sequel? Remake albo remaster "jedynki"?

Sprzedaż Nier: Automata dobiła do 2 mln. Square-Enix zatrudnia ludzi do nowego projektu z tej serii
Paweł Olszewski

21.09.2017 | aktual.: 21.09.2017 12:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czy 2 mln sprzedanych egzemplarzy to dobry wynik? To zależy. Capcom nie był do końca zadowolony z 3,5 mln Resident Evil 7. Nier to jednak nie Resident, oczekiwania były zupełnie inne. Już majowe 1,5 mln okazało się więc sporym zaskoczeniem. Obecne dwie bańki sprzedanych egzemplarzy (PC i PS4, sprzedaż cyfrowa + liczba wysłanych do sklepów pudełek) to też coś. Coś, co najwidoczniej zmotywowało Square-Enix do kontynuowania wymyślonej przez Yoko Taro historii.

Square poszukuje scenarzystów do pisania fabuły i fabularyzowanych questów. Designerów do projektowania NPC-ów i autorów do tworzenia różnych znajdujących się w grze opisów tekstowych ("Creating text for item descriptions, etc. to appear in-game"). Wszystkie wakaty wiążą się z Nierem. Nie wiemy jednak, co to dokładnie może znaczyć. Poza tym, że seria żyje i ma się dobrze jak nigdy. Zostanie trylogią? To właśnie dopiero trzecie części wielu serii okazują się często bestsellerami (Wiedźmin, Dark Souls, GTA).

Cokolwiek to będzie, przyjmiemy z otwartymi ramionami. Reamke czy remaster pierwszej części nie byłby tu od czapy - wszak na hypie kontynuacji oryginalny Nier na PlayStation 3 wrócił do tłoczni. Na PS4 też znalazłby klientów. DLC? Jeszcze w marcu sam Taro mówił, że na razie brakuje pieniędzy, by tworzyć DLC do Nier: Automata. Minęło pół roku, sprzedaż pobijała kolejne rekordy. Widocznie Square dało się przekonać do dalszego wsparcia świata Niera. Jest on wszak unikalny na tle innych cyfrowych fabuł. Adam kończył swoją recenzję podsumowaniem:

Naprawdę cieszę się, że obok taśmowych AAA i indyków pojawia się miejsce na tego typu duże, ambitne tytuły. Nie jest jeszcze tak źle z tą naszą branżą.

Paweł Olszewski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Komentarze (3)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.