Spróbujmy wspólnie przewidzieć przyszłość. Co wydarzy się w 2014 roku?

Żeby jednak nie było sztampowo i tak samo, jak co roku, wymyśliliśmy coś odrobinę bardziej skomplikowanego, ale też ciekawszego. Każdy z Was może w komentarzach podać jedno zdanie opisujące jedno konkretne wydarzenie, które będzie mieć miejsce w 2014 roku. Nie chodzi o ogólne przewidywania w stylu "to będzie ciekawy rok, bla bla bla", ale o bardzo konkretnie określone zdarzenia. Popuśćcie wodze fantazji - to może być coś zupełnie fantastycznego (choć bardziej przyziemne propozycje też są w porządku).

Po co to wszystko? Otóż ten wpis, który teraz czytacie, to tylko wstęp. Jego drugą część opublikujemy... 31 grudnia. Zacytujemy wtedy każdego z Was i sprawdzimy, czy ktoś miał rację. Przekonajmy się - może ktoś tutaj dysponuje umiejętnością jasnowidzenia?

My też weźmiemy udział w zabawie. Poniżej znajdziecie zdania podane przez każdego z członków redakcji (kolejność alfabetyczna) - to przy okazji przykłady tego, o co nam chodzi. Jak widzicie, są tu i propozycje zupełnie fantastyczne, jak i bardziej "normalne".

Marcin Jank: Telltale Games weźmie na siebie więcej, niż będzie w stanie udźwignąć - albo odbije się to na jakości gier, albo premiery nowych marek przesuną się na odległy, 2015 rok. Paweł Kamiński: Dark Souls 2 będzie miało niższe oceny niż pierwsza część. Marcin Kosman: Microsoft sprzeda markę Xbox innej firmie. Maciej Kowalik: NBA Live 15 się nie wydarzy. Wojtek Kubarek: Microsoft sprzeda więcej konsol niż Sony. Tomasz Kutera: Wyjdzie Uncharted 4 i okaże się, że Sully jest ojcem Nathana. Paweł Winiarski: GTA 5 dostanie fabularny dodatek, który zmiecie swoim rozmachem i historią połowę pełnoprawnych gier AAA. Komentarze są Wasze. Do zobaczenia w Sylwestra!

Redakcja