Sprawiedliwość nadejdzie wkrótce w Killer Instinct
Gracze wychodzący z rozgrywki w trakcie trwania meczu trafią do „więzienia”.
02.02.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zmorą wszelkich gier mulitplayerowych są gracze, którzy widząc, że nie zdołają już wygrać rundy, po prostu przerywają rozgrywkę i z niej wychodzą. Różne produkcje różnie radzą sobie z tym problemem. Niektóre w ogóle się nim nie przejmują, niektóre zaliczają wygraną osamotnionemu zawodnikowi, ale zazwyczaj żadna nie wymierza kar „uciekinierom”.
Na ciekawy pomysł radzenia sobie z tym niepożądanym i nieprzyjemnym zjawiskiem wpadło stojące za Killer Instinct studio Double Helix. Opuszczających mecz w trakcie jego trwania gra wyśle do „więzienia” - miejsca, gdzie rywalizować można tylko z innymi, podobnymi oszustami, przy czym powrót na normalną listę rankingową nastąpi dopiero po określonym czasie. Ten z kolei początkowo wynosi 24 godziny, ale jeśli „zdarzy się” nam popełnić kolejny występek w ciągu 5 dni od ukończenia kary, jego długość wzrośnie o następną dobę. Aby móc trafić "za kratki", nieuczciwy gracz musi rozegrać przynajmniej 10 meczy, a wskaźnik jego nieregulaminowych wyjść powinien utrzymywać się na poziomie 15% lub wyższym.
Ten sprawiedliwy system wejdzie w życie wraz z następną aktualizacją gry. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie będzie ona mieć miejsce.
[Źródło: Gamespot]
Radosław Suduł