Sprawa pomiędzy Rockstarem, a Lindsay Lohan o naruszenie wizerunku została definitywnie zamknięta

Jak to na sali rozpraw. Raz się wygra, raz się przegra...

Sprawa pomiędzy Rockstarem, a Lindsay Lohan o naruszenie wizerunku została definitywnie zamknięta
Krzysztof Kempski
1

Wow... to GTA V będzie mieć już niedługo 5 lat? Ten czas to jednak szybko leci... Jak dziś pamiętam jeszcze premierę i gigantyczny hype jaki wtedy wyrósł wokół gry, która zresztą cały czas zbliża się do 100 milionów sprzedanych egzemplarzy. Nie o tym jednak dzisiaj, lecz o zakończeniu sądowej batalii z Lindsay Lohan, jaka rozpoczęła się krótko po ujawnieniu pierwszych danych o sprzedaży.

Lindsay uznała wtedy, że growa postać Lacey Jonas – średnio inteligentnej gwiazdeczki, którą ratujemy w grze podczas jednej z misji przed bandą paparazzi – została bezprawnie zainspirowana wizerunkiem aktorki. To nie wszystko, bo Lohan miała także wątpliwości co do postaci z okładki gry, ale w tamtym przypadku szybko wyjaśniło się, że tu akurat Rockstar miał podpisaną umowę na wykorzystanie wizerunku Shelby Welinder.

Obraz

Na nic zdał się jednak tabun prawników, doszukujących się podobieństw w wizerunku, gestykulacji czy strojach. Po czterech latach porażek, przyszła wreszcie ta ostateczna, w sądzie apelacyjnym. Sąd uznał, że nawet jeżeli widać pewne podobieństwa, nie są na tyle duże, by traktować to jako naruszenie wizerunku. Growa postać została uznana za sportretowanie stereotypowej gwiazdki, a zarazem satyryczny komentarz na temat dzisiejszej rzeczywistości. Chyba całkiem słusznie, bo gdy ostatnim razem z ciekawości sprawdzałem sobie w Internecie, kto tam teraz występuje w najpopularniejszych telewizyjnych show, coraz więcej było tam gwiazd znanych tylko z prowadzenia bloga czy Instagrama.

Sprawa jest zatem zamknięta, a Lindsay nie dostanie odszkodowania. Z drugiej strony coś tam jednak zyskała. Na przykład kilka lat, podczas których mogła ogrzać się w blasku sukcesu Rockstara i zapewne wielu wywiadów w rozmaitych magazynach. Teraz musi już niestety czekać na premierę „szóstki”.

Krzysztof Kempski

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne