Darknessgta4 miał akurat nagrywać filmik z multi, kiedy natknął się na hałaśliwego przeciwnika. Niewiele myśląc, nagrał jego wypowiedzi. A potem puścił je przez headset, doprowadzając do kłótnik dzieciaka z... samym sobą.
Nawet jeśli to pic na wodę i fotomontaż, to i tak zdołał mnie rozbawić. Choć mam wrażenie, że to się jednak wydarzyło - nie takie rzeczy w sieci widziałem.
[reddit]
Paweł Kamiński