Społeczność EVE Online zbiera pieniądze dla rodziny zmarłego przyjaciela
Śmierć jednego z czołowych dyplomatów była ogromnym szokiem dla społeczności EVE Online. Jednak gracze szybko zorientowali się, że jest ktoś, kto przeżywa to o wiele bardziej. I postanowili pomóc.
19.09.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:35
Sean "Vile Rat" Smith zginął w ataku na placówkę Stanów Zjednoczonych w libijskim Bengazi. Zostawił po sobie żonę z dwójką dzieci. Jak być może czytaliście:
W świecie Eve Online był znany jako Vile Rat i był jednym z głównym dyplomatów w najpotężniejszej obecnie organizacji w grze, GoonSwarm. Był bliskim współpracownikiem Mittaniego, przywódcy GS, gracza, który wiosną 2012 roku "chciał spalić cały świat". Albo przynajmniej wpłynąć na ceny konkretnych surowców na rynku.
Smith grał w Eve od 2006 roku, często podróżował po świecie, w 2007/2008 roku był w Iraku, cały czas na chacie ze swoimi znajomymi z gry.
W Eve, Vile Rat był szpiegiem. Przenikał do wrogich korporacji, aby rozsadzić je od środka. Był też członkiem Council of Stellar Menagment, powołanego przez twórców gry organu doradczego, którego członkowie byli wyłaniani w powszechnych wyborach przez samych graczy. Był osobistością, był znany i szanowany, pomagał nowym, żył tą grą. Nic dziwnego, że wieść o jego śmierci zelektryzowała część internetu poświęconą EVE Online. Pierwszą reakcją graczy były posty na reddicie, forach, pełne smutku i niedowierzania. Pojawił się też pomysł zmiany nazw stacji w grze oraz teksty (polecam uwadze zwłaszcza ten Mittaniego, przywódcy GoonSwarm), filmy czy obrazki upamiętniające Vile Rata.
Jednak na forum Something Awful, gdzie Vile Rat był czynnym użytkownikiem od 10 lat, przygotowano poważniejszą akcję. Za pośrednictwem serwisu YouCaring postanowiono zebrać pieniądze dla rodziny zmarłego gracza.
Akcję wsparło już 1578 osób, a na koncie są ponad 84 tysiące dolarów. Aby dorzucić swoją kwotę wystarczy mieć kartę kredytową lub PayPal i udać się na tę stronę.
Na forum Something Awful pojawiła się żona gracza, Heather Smith, która z całego serca dziękowała wszystkim za pomoc.
"Thank you. Thank you so much. I do not know how to express my gratitude on behalf of my children. I am so very touched at the love and support you all have shown us and I will read each and every post made in honor of Sean. Peace and love to all of you. Hold your family close and remember what is important." Społeczność EVE Online chyba nigdy nie przestanie mnie zdumiewać - ale zawsze na plus.
Paweł Kamiński
[dziękuję za informację Jazzy Jonesowi]