Spokojnie, Uncharted 4 nie zatraci charakteru serii

Tak, zwiastun z E3 był troszkę mroczniejszy niż wcześniej, a sama gra może być ostatnim odcinkiem przygód Drake'a, ale autorzy uspokajają.

Spokojnie, Uncharted 4 nie zatraci charakteru serii
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Przy okazji The Last of Us studi Naughty Dog pokazało swoje inne oblicze. Żarty się skończyły, a jeśli pojawiały się jednolinijkowce to tylko po to, by na chwilę dramat rozgrywający się na ekranie troche zelżał. Do dramatycznych przygód Joela i Ellie to pasowało, ale osobiście nie chciałbym, by oznaczało to, że Drake nagle przestanie być lekkodusznym zawadiaką, którego znamy i lubimy. Na szczęście wcale się na to nie zanosi:

Uncharted to zupełnie inna marka, która podoba się ludziom z zupełnie innych powodów(...)Nie wydaje mi się, by The Last of Us wyznaczało nowy ton wszystkich naszych przyszłych gier. Oznaczałoby to odizolowanie wielu fanów Uncharted, więc chcemy by dalej była to lekkoduszna przygoda. To słowa Evana Wellsa, którym mogę tylko przyklasnąć. Aczkolwiek zamiast słów naprawdę wolałbym już konkrety. Ich brak na E3 mocno mnie rozczarował, a teraz okazuje się, że i zaprezentowany zwiastun nie do końca oddawał ducha gry. No to kiedy zobaczymy najnowsze oblicze Drake'a? Jeśli Nathan nie odwiedzi Gamescomu będę zawiedziony.

Wells twierdzi, że choć ton opowieści się nie zmieni, to dzięki pracom nad The Last of Us nauczyła się bardzo wiele i na pewno zobaczymy to w Uncharted 4. Proszę, proszę, proszę, by chodziło mu w tym miejscu o to, na co uwagę zwracał Anthony Newman z Naughty Dog w rozmowie z nami:

Chcieliśmy stworzyć bardziej dynamiczne i wciągające starcia. Zachowanie i decyzje podejmowane przez SI wrogów nie są oskryptowane - są podejmowane dynamicznie w zależności od tego, co się dzieje, poszczególni przeciwnicy mogą próbować nas otoczyć. Chcieliśmy też stworzyć zachowania, które pozwolą graczom na bardziej taktyczne wybory w trakcie walki, no i pokazać, że przeciwnicy to również ludzie. Dlatego można odwracać ich uwagę np. rzuconą butelką, oni zaś rozpoznają martwe ciała oraz próbują zastawić pułapkę. Największym wyzwaniem było zbalansowanie dwóch rzeczy - inteligentnej, zachowującej się po ludzku SI oraz potrzeby stworzenia grywalnej, dającej frajdę gry. Walka w trzeciej części Uncharted była przenudna. Możecie rzucać we mnie czym chcecie, ale zdania nie zmienię. Gdyby w A Thief's End znalazła się jakaś część systemów z tego elementu The Last of Us, byłbym wniebowzięty.

[źródło: Eurogamer via Gamespot]

Maciej Kowalik

Obraz
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne