Spokojna kolorowanka? Tylko z pozoru - Neon Mania [recenzja]

Gra o dwóch, równie jaskrawych obliczach.

Spokojna kolorowanka? Tylko z pozoru - Neon Mania [recenzja]
marcindmjqtx

21.06.2012 | aktual.: 07.01.2016 13:58

Na czym to polega?

Neon Mania pomimo swoich krzykliwych kolorów jest bardzo niepozornym tytułem. Na pierwszy rzut oka chodzi w niej tylko o kolorowanie wyznaczonych linii. Na drugi, trzeci, czwarty i dwudziesty rzut oka też. Serio, to wszystko, co musicie tu robić.

Neon Mania (Official Trailer)

Ale...

Gra ocenia szybkość i precyzję pociągnięć naszego wirtualnego pędzla. I robi to dosyć surowo. Zamiast prostych linii mamy tu sporo zawijasów, a jeden błąd wystarczy do utraty mnożnika punktów. Jeśli bicie własnych rekordów i usypianie się tą grą już wam się znudzi, zaproście do zabawy innych.

Neon Mania ma osobny tryb pojedynków, ale dwie osoby bazgrające jednocześnie po małym ekranie smartfona w grze, która wymaga precyzji, to proszenie się o pretensje przegranego. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by rywalizować ze sobą w więcej osób, po prostu przekazując sobie telefon i restartując planszę. Proste zasady, błyskawiczna rozgrywka to gwaranty dobrej zabawy.

Co mi się podoba?

Przede wszystkim uniwersalność. Neon Mania świetnie sprawdza się, jako aplikacja odpalona od niechcenia, ot, żeby zająć czymś ręce czy odprężyć się przed snem. Ale gra spisuje się też zaskakująco dobrze, jako impuls do przyjacielskiej rywalizacji w momentach, w których bardziej skomplikowane zabawy nie wchodzą w grę.

Oprawa też jest niczego sobie. Minimalizm wychodzi tej grze na plus.

Co mi się nie podoba?

Wyniki wzięte z kosmosu. Nie jest to wielki problem, ale dwa w zasadzie identycznie podejścia do tej samej planszy potrafią być ocenione przez grę dramatycznie różnie. Ma też niską tolerancję dla błędów, więc jeśli coś się zatnie, to o trzech gwiazdkach możemy zapomnieć. No, ale ponowne odpalenie planszy zajmuje mniej, niż sekundę.

Kiedy warto w to zagrać?

Warto pamiętać o Neon Manii, gdy siedzicie ze znajomymi czekając na film, autobus, mecz, koncert, swój przystanek i skończyły się tematy do rozmów. Odrobina przyjacielskiej rywalizacji jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Maciej Kowalik

Za kod dziękujemy polskiemu studiu Vivid Games, autorom gry.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
recenzjeandroidios
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.