"Padotablet" wydaje się być kontrolerem idealnie pasującym do obsługi pewnych gadżetów w grze - małego pojazdu latającego chociażby. Pewnie sterowanie nim w sposób pokazany na zwiastunie nie należy do najłatwiejszych, ale może pozwoli jeszcze mocniej wczuć się w rozgrywkę. Podobnie jak świetnie zrealizowana obsługa małej kamery do podglądania tego, co dzieje się w zamkniętym pomieszczeniu. Jeśli posiadacie już Wii U, to może faktycznie ta wersja Blacklist może okazać się najciekawsza. Ale kupowanie nowej konsoli dla takich drobnych smaczków? Zupełnie bez sensu.
Paweł Winiarski