Spider-Man z kolejnym fragmentem z gry. Walka z bossem wygląda świetnie, choć znajomo
Wygląda na to, że dziennikarze GameInformera mogli już położyć łapy na " Spider-Man: Miles Morales" i podzielili się garścią informacji.
Nowy Pająk ma utrzymać stabilne 60 klatek na sekundę, ale w natywnym 4K. W grze pojawi się również tryb stawiający na jakość. Wtedy zobaczymy Spider-Mana w 4K i 30 klatkach. Do tego dojdzie jednak ray tracing i ogólna poprawa wizualiów. Najciekawsza informacja? Podobno w wersji na Playstation 5 nie ma jakichkolwiek ekranów ładowania. Gra włącza się w mgnieniu oka.
Jeśli chodzi o fabułę "Spider-Man: Miles Morales" rozgrywa się w rok po wydarzeniach z poprzedniej części. Tytułowy bohater ma 17 lat i będzie jedyną grywalną postacią. Peter Parker pojawi się i będzie naszym mentorem, ale nigdy nie przejmiemy nad nim sterów.
W grze będzie mniej bossów. Znajdą się wśród nich Tinkerer oraz powracający Rhino. Insomniac Games postanowiło pokazać jak będzie wyglądać walka z drugim z nich. I trzeba od razu przyznać, że pojedynek prezentuje się imponująco, choć nie sposób nie zauważyć podobieństw do "Marvel's Spider-Man" z 2018 r.
Exclusive Look At Marvel's Spider-Man: Miles Morales' First Boss (4K)
Niewiele wiadomo natomiast samej mapy, poza tym, że ma być większa. Czy pojawią się nowe dzielnice? Na takie informacje musimy jeszcze poczekać.
Miles chętnie sięgnie natomiast po swojego smartfona, otrzyma tryb foto z wykorzystaniem punktów świateł. Ważnym elementem ma być również muzyka, a na ścieżce dźwiękowej pojawią się utwory m.in. Kid Cudi czy Jadena Smitha.