Spersonalizowane reklamy w grach. Microsoft jest tym zainteresowany
Gigant z Redmond jest najwyraźniej zainteresowany technologią, która z pewnością "ucieszy" graczy. Chodzi o reklamy, które miałyby towarzyszyć nam w samej rozgrywce.
Jeśli Microsoft zacznie konsekwentnie rozwijać swój patent to niewykluczone, że już wkrótce część graczy zostanie zmuszona do "przeproszenia się" z reklamami. Technologiczny gigant z Redmond jest zainteresowany wprowadzeniem spersonalizowanych reklam do gier wideo.
Wspomniany dokument dotyczy nieinwazyjnej metody wprowadzenia spersonalizowanych reklam do rozgrywki sieciowej lub tej opartej na chmurze. Całość ma się odbywać za pomocą specjalnych nakładek, wyświetlanych równolegle do rozgrywki.
Każdy gracz otrzymałby inne reklamy
Najpierw trzeba ustalić, jaka reklama ma zostać wyświetlona. Tu kłania się personalizacja, ustalana na podstawie preferencji gracza i czasu spędzonego z daną produkcją. Jeśli preferujemy gry sportowe, to reklamy wpiszą się w ten trend.
Gdzie mogą być wyświetlane takie reklamy?
W dokumencie zaprezentowano kilka wizualizacji. Wyobraźmy sobie, że wykonujemy "jedenastkę" w grze piłkarskiej. W tym przypadku reklama byłaby wyświetlana za bramką przeciwnej drużyny. Intuicja podpowiada, że w grach wyścigowych miejsce na reklamy znajdzie się tam, gdzie zazwyczaj występują w rzeczywistości (znaki przy drodze). Może to być również logo jakiejś firmy (lub produktu) umieszczone na ubraniu postaci.
To tylko patent
Być może echem tego patentu jest najnowsza ankieta, jaką Microsoft wysyła niektórym użytkownikom. Gracze są pytani, co sądzą o tańszej wersji usługi Xbox Games Pass, która posiadałby ograniczenia oraz reklamy.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii