Pamiętacie, gdy wspominaliśmy, że całkowite przejście Dzikiego Gonu zajmie aż 200 godzin? A gdyby tak przebiec przez grę najszybciej, jak się da?
Na specjalnej konferencji zorganizowanej we Frankfurcie, panowie z CD Projekt RED przyznali, że dotychczasowy najszybszy speedrun, zajął im 25 godzin. Oczywiście, w przypadku tego typu przechodzenia gry nie ma mowy o rozwlekłych dialogach i podziwianiu krajobrazu.
Niemniej jednak, wynik ten robi wrażenie, bo jeśli wydaje się Wam, że 25 godzin to niewiele, to warto wspomnieć o wynikach kilku innych speedrunów w najgłośniejszych tytułach ostatnich lat. Wyśrubowanych przez mnóstwo prób i korzystających ze znanych wtajemniczonym skrótów, co warto mieć na uwadze.
W przypadku Skyrima czas przejścia to "zaledwie" 45 minut. Jeżeli spojrzymy na nieco świeższą premierę jaką jest Grand Theft Auto V, wynik wynosi 7 godzin i 25 minut. Skoro więc w grach z takim rozmachem, udało się osiągnąć tak "skromny" wynik - nasuwa mi się jedno pytanie. Jak ogromną ilością zawartości, musi być naszpikowany Wiedźmin 3?
Oczywiście, może on być lekko podkolorowany, ale na ten temat powinniśmy wypowiadać się dopiero po premierze gry. Przypomnę, że ta po wielu opóźnieniach nastąpić ma 19 maja.
[źródło: Gamereactor]
Tytus Stobiński
Agora jest współwydawcą gry Wiedźmin 3: Dziki Gon.
