South Park ocenzurowany w Europie
Wiecie, ta gra na podstawie serialu, którego pierwszy, wyemitowany w mrokach 1997 roku odcinek, nosił tytuł "Cartman gets an anal probe".
25.02.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:45
Są takie momenty, kiedy naprawdę nie wiem co powiedzieć. Cenzurować South Park? Cenzurować grę, która na okładce nosi czerwoniutkie oznaczenie PEGI 18? Oj, zacytowałbym tu kilka kwestii Cartmana i jego kolegów, które idealnie pasują do sytuacji, ale chyba mi nie wypada.
Niektóre europejskie redakcje razem z kodem recenzenckim gry otrzymały list, wyjaśniający, że konsolowa wersja wydawana na terytoriach EMEA (Europa, Środkowy Wschód, Afryka) została ocenzurowana. Wyleciało z niej siedem, mniej więcej 20-sekundowych scen. Składają się na nie dwie minigierki dotyczące aborcji (jedna przeprowadzana jest na postaci gracza, drugą przeprowadza gracz na ojcu Stana) oraz pięć scen, w których w użyciu jest sonda analna. Zamiast nich zobaczymy obrazek i tekstowy opis zdarzeń...
Eurogamer sugeruje, że cenzura ma związek z obostrzeniami dotyczącymi sprzedaży gier na niemieckim rynku.
Ręce opadają. Trudno o bardziej kontrowersyjny i obrazoburczy serial, niż South Park. Stone i Parker regularnie przekraczają granice politycznej poprawności czy dobrego smaku, by poruszyć ważne tematy. Albo zwyczajnie rozbawić widza. Nie sądzę, żeby brak tych siedmiu scen był w jakikolwiek sposób kluczowy dla odbioru i oceny Kijka Prawdy. Ale niesmak pozostaje. Jeśli bierze się na warsztat South Park, to nie robi się z niego Smerfów.
[źródło: Eurogamer]
Maciej Kowalik