Sony zamyka rok fiskalny ze stratą ponad miliarda dolarów
Sprzedaż w segmencie gier wzrosła w porównaniu do wcześniejszych wyników, ale to wciąż za mało.
Fatalne wyniki Sony na koniec roku fiskalnego nie są niespodzianką. Mówiono o nich od dawna, bo choć PlayStation 4 radzi sobie świetnie, to inne gałęzie firmy ciągną ją w dół. Stąd plany wycofania się z rynku PC i oddzielenia działu produkującego telewizory. W zakończonym roku fiskalnym firma zanotowała stratę 1,26 miliarda dolarów, w następnym prognozuje niecałe 500 milionów dolarów na minusie. Wtedy ma zakończyć się proces restrukturyzacji.
Od premiery PS4 widać lekki wzrost sprzedaży konsol w stosunku do odpowiedniego okresu zeszłego roku. Sony podaje, że sprzedało 7 milionów sztuk swojej najnowszej konsoli, a razem z PS3 liczba ta wzrasta do 14,6 miliona. W przyszłym roku firma planuje pobić ten wynik o 3 miliony. Prognozy dla konsol stacjonarnych są dobre. W przypadku Vity, Vity TV i PSP sytuacja wygląda gorzej. W tym roku fiskalnym łącznie sprzedało się 4,1 miliona sztuk tych konsol. W kolejnych 12 miesiącach Sony spodziewa się spadku tej liczby do 3,5 miliona. Dobrą wiadomością jest wzrost sprzedaży gier, zarówno tych w pudełkach jak i w dystrybucji cyfrowej. W kolejnych latach ma on być kontynuowany.
W związku z fatalnymi wynikami, Kazuo Hirai i inni prezesi firmy zdecydowali się zrezygnować z premii, co przełoży się na zmniejszenie ich zarobków nawet o połowę.
Maciej Kowalik
