IFA 2009 rozpoczęło się od prezentacji CEO Sony Howarda Stringera, który zapowiedział, że firma planuje wykonać naprawdę wielki krok w 3D i co najważniejsze - nie ominie to również oddziału odpowiedzialnego za konsole.
Stringer zapowiedział, że Sony nie poprzestanie na biernym przyglądaniu się rozwojowi technologii, ale planuje być jednymi z pierwszych na rynku, którzy wykorzystają 3D w swoich produktach - telewizorach, filmach na Blu-Ray oraz grach:
"Dzisiaj, 3D zmierza do rynku masowego poprzez technologię, dystrybucję oraz zawartość. (...) Tak samo jak z wysoką rozdzielczością jakiś czas temu, tak i teraz jest kilka problemów, które muszą zostać rozwiązane. Mimo wszystko pociąg z 3D już wyruszył, a my w Sony jesteśmy gotowi pokierować go do domów."Jak donosi MCV firma ma już studia wewnętrzne pracujące nad grami w 3D, choć czeka z ogłoszeniem, aż ta technologia bardziej się ustandaryzuje. Warto odnotować, że już na CESie pokazywano Motorstorma: Pacific Rift, WipEouta HD oraz Gran Turismo 5: Prologue w 3D.
Co prawda sądzę, że Stringer troszkę przesadził mówiąc, że do końca 2010 roku w każdym domu będzie telewizor 3D, ale świat nie lubi pustki, a ostatnio nie mieliśmy zbyt wielu technologicznych nowinek, jeśli chodzi o TV.
[via Financial Times]
