Sony ubezpiecza graczy
Sony próbuje odzyskać twarz po atakach na PlayStation Network. Tym razem ubezpiecza swoich klientów na wypadek kradzieży ich tożsamości.
Jak pisze Howard Stringer na oficjalnym blogu PlayStation, Sony ubezpieczyło każdego użytkownika PSN na terenie Stanów Zjednoczonych na kwotę miliona dolarów (1000000$!) na przypadek, gdy ich tożsamość zostanie przez kogoś wykorzystana. Jest to suma ogromna, ale co z Europą? Nick Caplin twierdzi, że w Europie mają zostać podjęte bardzo podobne działania. Niestety, ze względu na dużą ilość państw na naszym kontynencie na szczegóły będziemy musieli jeszcze poczekać.
Na końcu swego listu Howard Stringer podkreśla, iż nie był to atak tylko na PSN, ale także na każdego użytkownika sieci PlayStation. Zapewnia również, że w pocie czoła, razem z FBI, pracują nad wykryciem sprawcy i sprawdzeniem, w jakich dokładnie danych jest posiadaniu. Sama usługa ma być dostępna w ciągu "kilku najbliższych dni".
Maciej Śmietanko
