Sony stawia na granie w chmurze. Plotki mówią, że nabyło OnLive bądź Gaikai
Czy w następnej konsoli Sony w ogóle nie będzie fizycznego nośnika?
Szczerze mówiąc - wątpię w to, ale wygląda na to, że firma ta chce w jakiś sposób bardzo mocno postawić na granie w chmurze.
Już w ubiegłym tygodniu pojawiły się plotki, jakoby Sony miało zaprezentować na swojej konferencji podczas E3 jakiś ekskluzywny "deal" z OnLive bądź Gaikai. Przypomnijmy: to platformy do stuprocentowego grania w chmurze. Kolejne plotki były jednak mniej ekscytujące, przynajmniej dla graczy: pojawiły się sugestie, że chodzi o coś związanego z telewizorami, a nie konsolami PlayStation.
Dzisiejsze informacje są jednak o wiele ciekawsze. MCV donosi, że Sony jest "bliskie zakupienia" jednej z tych firm (której dokładnie - nie wiadomo). Co to oznacza? Przypomnijmy tę wiadomość ze stycznia:
(...) Nanea Reeves, jedna z ważnych osób tworzących Gaikai (...) stwierdziła tonem pewnym, prawie kategorycznym, że na tegorocznych targach E3 w Los Angeles wszystkich czeka duża niespodzianka - jeden z producentów konsol nie zdecyduje się na stworzenie sprzętu następnej generacji. Wspomniane już MCV twierdzi jednak, że prace nad PS4 już się toczą, a tego typu inwestycja dokonana przez Sony mogłaby mieć większy wpływ na osobny niegrające na co dzień. Podczas targów firma miałaby także zaprezentować "Storyteller", usługę polegającą na sprzedaży mniej lub bardziej interaktywnych ebooków skierowanych w dużej mierze do dzieci.
Tak czy inaczej - konferencja tej japońskiej firmy podczas E3 zapowiada się coraz bardziej interesująco.
Tomasz Kutera