Sony Santa Monica zapewnia, że nie będzie kolejnych remasterów God of War na PS4
Przedstawiciel studia odpowiada na pytania i wyjaśnia dlaczego zdecydowano się na ten krok w przypadku trzeciej odsłony serii.
Obecna generacja konsol jest bardzo dziwna. O jej sile stanowią tytuły, w które graliśmy lata temu. Do tego bebechy, które mogłyby coś pokazać, ale jakieś 5 lat temu. Dobra, kończę z własną opinią i przechodzę do faktów.
W piątkowe popołudnie uderzyła nas informacja o powstającym remasterze God of War III. Tak, pięcioletnia gra potrzebuje wersji remastered, żeby dobić do rozdzielczości Full HD. Może to i słuszna decyzja, rynek gier był w 2010 roku w zupełnie innym miejscu. Teraz gra więcej osób, konsole są bardziej popularne, może warto zapewnić nowemu narybkowi graczy możliwość poznania klasyki gatunku? Dokładnie takiego tłumaczenia użył Aaron Kaufman, strateg społecznościowy w Sony Santa Monica.
Słyszymy co mówicie i rozumiemy to, jednak remastery często pomagają nam otworzyć się na nowych graczy, którzy prawdopodobnie nie zagrali w God of War 3 te pięć lat temu, ale którzy mogą to zrobić teraz, na PlayStation 4. Ludzie często zapominają, że im więcej graczy ściągniemy do danej serii, tym lepiej dla nas wszystkich. W Santa Monica Studio chcemy, żeby naszych gier doświadczyło tak dużo graczy, jak to tylko możliwe. Zaznaczył przy tym bardzo wyraźnie:
Nie ma planów na podobne działanie z żadną inną częścią serii. Z kolei na pytanie o ich nowy projekt, przygotowywany specjalnie dla PS4, odpowiada bardziej niż wymijająco:
Beef Wellington (polędwica wołowa w cieście - przyp. red.) to wyśmienite danie. Przygotowanie dobrego jedzenia wymaga cierpliwości. Pracujemy nad projektem dla PlayStation 4, ogłosiliśmy to publicznie, słyszymy Was głośno i wyraźnie. Cóż, God of War III: Remastered może nie jest polędwicą wołową, ale z pewnością będzie dobrą przystawką. Premiera już 15 lipca.
[Źródło: Dualshockers]
Oskar Śniegowski