Sony: Potrzebujemy nowych tytułów by przetrwać jako branża

Sony: Potrzebujemy nowych tytułów by przetrwać jako branża

Sony: Potrzebujemy nowych tytułów by przetrwać jako branża
marcindmjqtx
09.11.2009 15:55, aktualizacja: 15.01.2016 13:41

Z jednej strony wszyscy narzekają na sequele, z drugiej zaś wszyscy w nie grają. Wyniki sprzedaży gier Activision i Electronic Arts mówią nam jedno - lubimy te serie, które już znamy.

W prasie branżowej trwa debata, czy stać nas jako branżę i czy powinniśmy ponosić znaczące koszta by tworzyć, reklamować i wspierać nowe marki

Podczas swojego wystąpienia na konferencji Develop Michale Denny z Sony Worldwide Studios odniósł się do tego problemu.

Dla mnie odpowiedź jest jasna, to proste - musimy wspierać tworzenie nowych marek by przetrwać jako branża. Konsumenci pragną nowych rzeczy. Jeżeli chcemy być ważną częścią rynku, gdzie konkurencja robi się coraz większa, to musimy tworzyć nowe doświadczenia.  Nie sposób się z tym nie zgodzić, prawda? Zresztą wielu deweloperów w rozmowach z nami chwaliło Sony właśnie za to, że dają im taką swobodę tworzenia. Mówił o tym zarówno Cage, jak również ludzie odpowiedzialni za takie produkcje jak chociażby EyePet czy Invizimals.

Nowe tytuły to życiodajna siła branży i zaangażowanie Sony w ich produkcję będzie trwać. Wierzymy, że mamy obiecujące portfolio nowych gier, które pojawią się wyłącznie na naszych platformach w przyszłym roku. Jedna z nich ma dla mnie szczególne znaczenie i pokazuje jak bardzo udoskonaliliśmy umiejętność emocjonalnego zaangażowania widza w opowiadaną historię - jest to Heavy Rain I chyba za to zawsze będę szanował Sony.

Nadal uważam, że rolą studiów wewnętrznych jest produkcja i pokazywanie gier wyznaczających nowe standardy, innowacyjnych i będących dla innych twórców drogowskazem.

Mam nadzieję, że za przemową Sony stoi coś więcej niż słowa i w przyszłym roku usłyszymy o kolejnych nowatorskich i innowacyjnych tytułach z ich stajni. I żeby nie było - od MGS również. Mam nadzieję, że premiera Natal i różdżek będzie okresem, w którym odkryte zostaną nowe karty. W końcu nad czymś to Rare pracuje, prawda?

Z drugiej zaś strony - czy nie jest to po prostu sposób na zaczęcie nowych tasiemców, gdy stare nam się już znudzą? Czy przypadkiem nie tak wygląda strategia EA, by po zainwestowaniu w Dead Space, Mirror's Edge itd móc przez następne lata tworzyć ich kontynuacje?

[via GI.biz]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)