Sony ostrzega przed 3D, ostrzega i lekarz
Amerykański oddział Sony uaktualnił swoje "warunki użytkowania". Lista została poszerzona o ostrzeżenia dot. korzystania z technologii 3D.
W podpunkcie 17 tego dokumentu możemy m.in. przeczytać:
Niektórzy ludzie mogą odczuwać dyskomfort (jak na przykład astenopię, zmęczenie oczu czy nudności) podczas oglądania obrazu 3D bądź stereoskopowych gier 3D na telewizorach 3D. Zalecane są również przerwy, zwłaszcza przy wystąpieniu któregoś z objawów. Ponadto, lepiej, by dzieci poniżej szóstego roku życia nie korzystały z tego typu odbiorników, ze względu na "rozwijający się wzrok".
Czy Sony podaje te informacje z czystego obowiązku, czy może 3D faktycznie w jakimś stopniu zagraża zdrowiu? To pytanie redakcja serwisu VG 247 zadała specjaliście w dziedzinie optometrii.
Zdaniem lekarza z Butterflies Healthcare, 3D o wiele bardziej nadweręża wzrok niż zwykły obraz, a maksimum czasu, jaki można będzie spędzić przy tego typu odbiorniku to "godzina, może półtorej". Ilość osób, które poczują się źle nawet po krótkim kontakcie trójwymiarowym obrazem to ok. 10 %. A u wszystkich tych, którzy zdecydują się na dłuższe sesje, mogą wystąpić objawy wymienione w dokumencie Sony.
Czy w ciągu najbliższych kilku lat będziemy mieć do czynienia z nową chorobą cywilizacyjną? W końcu KAŻDY będzie mieć telewizor 3D w swoim domu... Zatrważające.
[via VG247]
Kamil Bogusiewicz
