Sony ogłasza prezentację gier na PS5. Oby tym razem było warto
Będzie lepiej niż z Xboxem?
29.05.2020 | aktual.: 29.05.2020 21:44
Na oficjalnych kanałach w mediach społecznościowych oraz blogu PlayStation pojawiła się wymowna zapowiedź prezentacji. Wszystko wskazuje na to, że Sony wspólnie z deweloperami pokaże nam gry dostępne na konsoli nowej generacji. Czego się spodziewać? Oby ciekawszego pokazu niż ostatnio u Microsoftu.
W czwartek 4 czerwca (data częściowo potwierdza plotkę) zobaczymy pierwszą paczkę gier zmierzających na konsolę PlayStation 5. Sony zapowiada prezentację o godzinie 1:00PM Pacific time, czyli o 22:00 czasu polskiego. Pora dość późna, więc miejmy nadzieję, że tym razem nie pożałujemy nocnej warty na Twitchu czy YouTubie.
Bo Xbox ostatnio się nie popisał. Miały być rewolucje pod względem jakości grafiki, a podczas pokazu, tych możliwości wcale nie zobaczyliśmy. Owszem, niektórzy deweloperzy wiele mówili o tym, dlaczego zdecydowali się swoją grę wydać na Xbox Series X, a nie PS5. Chwalą możliwości, ale nam, graczom, niewiele to mówi. Chcemy widzieć efekty.
Najlepiej pod względem grafiki ze wszystkich gier prezentowanych na Xbox Series X wypadło Bright Memory: Infinite. Gra pomimo wielu jednocześnie generowanych animacji i efektów chodzi bardzo płynnie. Po prostu śmiga. W przypadku pozostałych produkcji niewiele dało się stwierdzić. Deweloperzy nie zaszaleli i nie przemęczali konsoli.
Po zakończonym pokazie, widzowie na YouTube zaczęli masowo dawać łapki w dół. Niewiele zabrakło, a przebiłyby "lajki". To mówi nam wiele - Sony ma tutaj pole do popisu. Liczymy, że tym razem faktycznie zobaczymy graficzny przełom, bo Xbox nam tego nie dostarczył.
Warto też zauważyć, że Sony nie wstydziło się stwierdzić, że PlayStation 5 to konsola, którą zobaczymy na święta. Wygląda na to, że plotki o przesunięciu daty premiery były mocno przesadzone.