Sony i Microsoft pomogą w dostarczeniu Kingdom Come: Deliverance na konsole

Dla autorów tego średniowiecznego RPG to jeden problem z głowy.

Gdy Kingdom Come: Deliverance trafiło na Kickstartera, koncept gry zebrał mnóstwo pozytywnych opinii od mediów i potencjalnych graczy. Średniowieczne RPG stawiające na autentyczność tak mocno, że rezygnuje z elementów fantasy, to w końcu coś nowego.  Najważniejszą platformą jest PC, ale wersje na PS4 i Xboksa One także były w planach. Choć raczej tych dalszych, bo tę szalenie ambitną grę tworzy założone przez byłych autorów Mafii niezależne studio Warhorse. Nie mające nad sobą bogatego wydawcy, który ułatwiłby wydanie Kingdom Come na konsolach. Na szczęście zarówno Microsoft jak i Sony zauważyły drzemiący w tym projekcie potencjał i wyciągnęły do twórców pomocną dłoń.

Na kickstarterowym blogu Kingdom Come czytamy, że obie firmy poważnie zmieniły swoje podejście do niezależnych twórców, a owocne rozmowy i dostarczenie jednostek deweloperskich PS4 i X1 oznaczają, że ekipa Warhorse może od razu zabierać się za tworzenie konsolowej wersji. W dodatku do wydania gry, przynajmniej w formie cyfrowej, na konsolach nie będzie potrzebowała wsparcia wydawcy. Póki co nie wiadomo jeszcze czy tak samo łatwo będzie z wydaniami pudełkowymi.

Jeśli wsparliście projekt kwotą gwarantującą otrzymanie cyfrowej wersji, będziecie mogli wybrać dowolną platformę. Jeśli wydaliście więcej na wersję pudełkową i chcielibyście grać na konsoli musicie czekać na rozwój sytuacji. Może będzie to możliwe, a może będziecie musieli zadowolić się pudełkiem i bonusami, ale samą grą w wersji cyfrowej.

Ostatnia dobra wiadomość? Jest szansa, że konsole wezmą też udział w betatestach Kingdom Come obok Maków i komputerów z Windowsem czy Linuksem. Póki co mała, ale zawsze to coś...

[źródło: Kickstarter]

Maciej Kowalik