Sony: DSi jest dla dzieci

Sony najwyraźniej pozazdrościło sukcesu Nintendo i konsoli DSi. Jak stwierdził John Koller, dyrektor marketingu sprzętowego w SCEA:

Sony: DSi jest dla dzieci
marcindmjqtx

Jeżeli Nintendo naprawdę zależy na dotarcie do szerszego, bardziej zróżnicowanego grona odbiorców niż "dzieciaków", czyli rynku w który od zawsze byli zaangażowani, to z DSi raczej tego nie dokonają. Znaczące grupy demograficzne są pomijane, a gry na DSi od zewnętrznych deweloperów dalej mają ograniczoną szansę na przebicie się. Wystarczy to porównać z PSP, gdzie mamy duże serie naszych wydawców-partnerów, które pojawią się w tym roku, stanowiące zróżnicowaną ofertę dla licznych grup demograficznych. Takie tytuły, jak Rock Band Unplugged od MTV Games, Assassin's Creed Ubisfotu, Dissidia Final Fantasy od Square Enix, czy Hannah Montana Disneya, potwierdzają przywiązanie wydawców do PSP. Z naszych studiów first-party wyjdą LittleBigPlanet i MotorStorm, planujemy także solidną ilość gier do ściągnięcia - zarówno nowe tytuły, jak i klasyki z PSOne - które dojdą do oferty już dostępnej bezprzewodowo dzięki PlayStation Store.Piękny bełkot marketingowy, który nawet układa się w jakąś spójną całość, przynajmniej po części. Natomiast Sony kompletnie zapomniało, że to właśnie Nintendo przyciągnęło całą masę nowego rodzaju graczy, którzy wcześniej nie mieli kontaktu z konsolami, a zupełnie przypadkowo są osobami pełnoletnimi. No i Hannah Montana? To faktycznie świetny przykład tytułu z serii nie dla "dzieciaków". Gier od firm trzecich na pewno nie brakuje, bo po prostu na DS(i) opłaca się je robić - wystarczy spojrzeć na sprzedaż nowej konsoli Nintendo w Japonii. Ja wiem, że rok 2009 jest rokiem PSP (i serio, akurat w to wierzę), ale bez przesady...

[via Engadget]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościsonypsp
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.