Sony chce stworzyć uniwersalny kontroler do gier?
Uniwersalne piloty do telewizorów to nic nowego, ale uniwersalne kontrolery do gier? Na taki właśnie pomysł wpadło Sony, które złożyło odpowiedni wniosek w amerykańskim urzędzie patentowym w sierpniu 2008 r., lecz dopiero teraz trafił on do sieci. Co ciekawe, jeden kontroler, którzy rządziłby wszystkimi konsolami miałby się dostosowywać do sprzętu, na którym aktualnie gramy.
20.02.2010 | aktual.: 13.01.2016 16:05
Pomysł Sony jest dość prosty - zamiast tradycyjnych przycisków największą część kontrolera zajmowałby dotykowy ekran ciekłokrystaliczny, który odtwarzałby układ przycisków charakterystyczny dla danego urządzenia. Podłączamy pada do PS3, mamy układ klawiszy z PS3, podłączamy do Xboksa, mamy układ z Xboksa. We wniosku wspomniano też o znacznie starszych sprzętach jak Amiga CD 32 czy Atari Jaguar. Wydaje się to naprawdę sprytnym rozwiązaniem, ale wątpię, czy dotykanie ekranu może oddać precyzję normalnych przycisków. No i sam chwyt pada przecież się nie zmieni, a co z takimi elementami jak np. spusty w Xboksie?
Oczywiście fakt, że złożono wniosek patentowy nie jest równoznaczny z tym, że takie urządzenie powstanie albo też, że powstanie w takim właśnie kształcie. Niemniej pomysł jest ciekawy, choć ja jakoś nigdy nie narzekałem na nadmiar padów w domu by inwestować w takie rozwiązanie.