Son of Nor - otoczenie staje się bronią
Son of Nor na razie nie wygląda zbyt pięknie - ale pomysł wykorzystania w jednej grze telekinezy, władzy nad terenem i żywiołami oraz magii, a potem wrzucenie tego wszystkiego do trybu dla wielu graczy jest co najmniej intrygujący.
marcindmjqtx
Son of Nor przypomina mi konceptem nieco niedocenione From Dust - tu także teren staje się naszą zabawką. Jednak, jak widać na zwiastunie, tu będziemy mieli swojego avatara, a celem w tym action RPG będzie nie opieka nad żyjącymi na terenie ludźmi, a walka lub kooperacja z innymi graczami. Bawić będą mogły się nawet 4 osoby.
Zapowiada się ciekawie - podoba mi się to łączenie czarów, przypominające mi ulubioną Magickę.
Gra wyjdzie na PC i Maki.
Paweł Kamiński