Smoki kontra myśliwce z drugiej wojny światowej [UWAGA - nadchodzi 1 kwietnia]

Nie dam się nabrać, ale... chciałbym taką grę!

No więc wielkimi krokami zbliża się 1 kwietnia. Wszyscy wiemy, co to oznacza - zalew nieprawdziwych informacji. Od paru lat, co gorsza, na fałszywe wiadomości natknąć się można jeszcze przed samym Prima Aprilis, bo wtedy ludzie są zbyt wyczuleni i generalnie nie wierzą w nic, tak więc "dowcipnisie" próbują jakoś to ominąć.

Kiedy więc dostałem przed chwilą informację prasową o tym, iż smoki pojawią się jako kolejna nacja w World of Warplanes, MMO o podniebnych bitwach samolotowych, to było aż zbytoczywiste. Po prostu. Ale proszę, jaki piękny przygotowano zwiastun (i na te wspaniałe obrazki u góry, które wcale nie wyglądają na "delikatnie liźnięte" photoshopem, też zwracam waszą uwagę):

No więc początkowo "drzewo technologiczne" smoków będzie zawierać 12 różnych modeli, z czasem ta liczba ma zwiększyć się do 60. Każdemu ulepszać będzie można rozmaite statystyki: moc ognia, liczbę pazurów i rogów, twardość skóry, kolor łusek i tak dalej. A-ha.

Ale, ale, momencik, nie idźcie sobie jeszcze! Choć to jest aż zbyt oczywisty dowcip na pierwszego kwietnia to... zgodnie orzekliśmy w redakcji, że z ogromną chęcią zobaczylibyśmy taką grę na ekranach swoich komputerów. Poważnie, to świetny pomysł - smoki kontra myśliwce z drugiej wojny światowej. Totalnie szalony, ale świetny. Nie sądzicie?

[za informacją prasową]

Tomasz Kutera