Skoro groźba bana nie odstrasza oszustów w Pokemon GO, Niantic zabiera się za nich w inny sposób

Lubicie Pidgeye i inne, pospolite Pokemony?

Skoro groźba bana nie odstrasza oszustów w Pokemon GO, Niantic zabiera się za nich w inny sposób
Bartosz Stodolny

24.05.2017 12:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W Pokemon GO, jak w większości gier, zdarzają się oszuści. A to ktoś „przekona” grę, że jest w innym miejscu niż w rzeczywistości, a to znajdzie sposób na zablokowanie gyma jajkiem. Niantic próbowało się za nich wziąć i zapowiedziało blokowanie kont „uczciwych inaczej”, ale na niewiele się to zdało. Bo niby czemu ktoś miałby się przejmować banem, skoro gra jest darmowa i wystarczy założyć nowe konto, by znowu hasać. To nie Overwatch, w którym nawet nowe konto i ponowne kupno gry nie gwarantowało powrotu do zabawy.

Obraz

Sankcje dotkną przede wszystkim konta tak zwanych „trackerów”, czyli zewnętrznych aplikacji, które podpinają się pod API Pokemon GO i podają lokalizację poszczególnych stworków. Gracze wykorzystują je do zbierania tych najrzadszych i co ciekawe – większości z nich to nie przeszkadza.

Szef Niantic, John Hanke, mówił przy okazji ostatniego Comic-Conu w San Diego, że korzystając z trackerów gracze krzywdzą się i odbierają sobie przyjemność z gry. Tylko czy na pewno? Pokemon GO to specyficzny tytuł. Z jednej strony mamy jakąś interakcję z innymi w postaci gymów (choć nie jest to bezpośrednie), z drugiej – to jednak nasze konta, a zabawa odbywa się w pojedynkę. No chyba, że zaliczymy do tego wspólne spacery z innymi łowcami stworków. A skoro to w dużej mierze doświadczenie single playerowe, to czy nie powinniśmy grać jak chcemy?

Inna sprawa, że to fajna zagrywka ze strony Niantic. Wszak korzystanie z zewnętrznych aplikacji jest niezgodne z regulaminem gry. Firma mogła ograniczyć się do blokowania kont, ale postanowiła zrobić coś więcej. Podobną rzecz zrobił w zeszłym roku Rockstar w GTA Online, czyszcząc wirtualne konta osób, które swoją fortunę zbiły na oszustwach i korzystaniu z modów.

Bartosz Stodolny

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościoszustwapokemon go
Komentarze (5)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.