Skoro Crytek nie chce, to fani sami zrobią sobie kolejne TimeSplitters
Historia kolejnej części serii ciągnie się i ciągnie, a TimeSplitters 4 na horyzoncie brak. Pojawił się za to na nim TimeSplitters Rewind - fanowski projekt, zatwierdzony przez wydawcę.
Smutna prawda jest taka, że prace nad czwartą częścią szalonej strzelaniny dawno temu zostały rozpoczęte, ale nie udało się znaleźć żadnego potencjalnego wydawcy. W ostatnich latach co chwila pojawiały się jakieś plotki na temat powrotu do tamtego projektu, ale Crytek szybko je dementował, twierdząc, że nie ma szans, by produkcja się opłaciła. Budżet wydawcy musi się zgadzać.
Inaczej sprawa wygląda, gdy za grę biorą się pasjonaci. Tak jest w przypadku TimeSplitters Rewind - fanowskim projekcie zatwierdzonym przez Crytek.
Będzie to sieciowa strzelanina (brak trybu dla jednego gracza, ale będą boty), a plan polega na zebraniu najlepszych i wyróżniających Timesplitters od innych strzelanin elementów w jednej grze. Do grudnia powinno pojawić się pierwsze demo, które da nam pojęcie o grze. Ale raczej uzbrojcie się w cierpliwość, pracuje nad nią 25 osób, a projekt nie dorobił się jeszcze nawet własnej strony internetowej...
Miło, że coś się w temacie ruszyło. Fani TimeSplitters mają na co czekać, Crytek nie będzie musiał rozkładać rąk, pytany o "czwórkę", a popularność Rewind da wydawcy pojęcie o tym, ilu ludzi faktycznie na nią czeka. Aha, gra trafi tylko na PC.
Maciej Kowalik