Sins of a Dark Age: nowy konkurent dla League of Legends na horyzoncie

Sins of a Dark Age: nowy konkurent dla League of Legends na horyzoncie

Sins of a Dark Age: nowy konkurent dla League of Legends na horyzoncie
marcindmjqtx
22.02.2012 12:51, aktualizacja: 05.01.2016 16:54

Twórcy ciepło przyjętego Sins of the Solar Empire właśnie zapowiedzieli nową grę. To Sins of a Dark Age, które zapowiada się na kolejnego przedstawiciela niezwykle popularnego ostatnio gatunku MOBA. Kolejnego darmowego przedstawiciela, dodajmy.

Twórcy nazywają Sins of a Dark Age "drużynową strategią czasu rzeczywistego", natomiast na nasze gra wygląda na interesujący miks MOBY z klasyczną strategią w rodzaju WarCrafta.  W oficjalnej zapowiedzi czytamy, że gracze wcielą się w niewielką drużynę bohaterów (z wyraźnie wyznaczonym Dowódcą, o nim za chwilę), których wybiorą z "ciągle powiększającego się zbioru". Bawić się będzie można w trybach pozwalających zarówno na rywalizację z inną drużyną (szczegółów brak) jak i kooperację przeciwko sztucznej inteligencji w specjalnie zaprojektowanych do tego scenariuszach. Nie wiemy na razie nic więcej, ale wygląda na to, że ci, którzy wcielą się w zwykłych bohaterów, będą mogli grać w SOADA niczym w DOTĘ czy innego przedstawiciela gatunku MOBA.

Ciekawie zapowiada się natomiast to, co robić na polu bitwy będą wspomnieni Dowódcy (ang. Commander). Rolą tego gracza będzie rozbudowanie bazy, trenowanie jednostek, zbieranie surowców czy budowanie linii obrony. Czytaj: przypominać to będzie np. WarCrafta, z tym, że samą walką na froncie zajmą się już inni gracze.

Nie powiem, jestem zaintrygowany. Wiadomo, że najprostszy opis gatunku MOBA to "strategia, w której sterujesz tylko jedną jednostką". Wygląda na to, że autorzy Sins of a Dark Age zamierzają trzymać się tego schematu, ale chcą także dodać klasyczną stronę ekonomiczną gry, którą zajmie się jednak odrębna osoba. Zapowiada się świetnie, zwłaszcza, że gra będzie zupełnie darmowa.

Pod tym adresem znajdziecie oficjalną stronę SOADA. Betatesty mają ruszyć już latem tego roku. Nie kryję, że zamierzam się do nich zapisać, tak więc... Do zobaczenia na polu bitwy.

Tomasz Kutera

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)