Nową datę premiery wyznaczono na pierwszy kwartał przyszłego roku. Parę miesięcy opóźnienia to nie tragedia, ale najbardziej zagorzali fani Cichego Wzgórza pewnie lekko się na widok tej wieści zasmucą. Ja w zasadzie się cieszę - w tym roku na sprawdzenie Downpour w gąszczu potencjalnych hitów i tak pewnie nie miałbym czasu.
Adrian Palma
[via MCV]