Shadowbane: Throne of Oblivion

Katarzyna Olechnowska

02.12.2004 07:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Shadowbane: Throne of Oblivion

Ciemność, horror, wojny, wszechogarniający strach, pałętające się wszędzie wampiry żądne krwi każdej żywej istoty, nekromanci zdobywający kolejne stopnie tajemnej wiedzy, uczeni bojący się powrotu nekromantów, elfy, armie ciemności i Nocy. Nowi wrogowie, Nightstalkers, zrodzeni z wielkiej legendy, która dała ludziom nadzieję na przetrwanie… brrr, całkiem przyjemnie się zapowiada. Throne of Oblivion zaserwuje fanom MMORPG sporą dawkę nadprzyrodzonych zjawisk, potężnych mocy i porachunków pomiędzy rasami. Kto nie wierzy, niech poczeka i zagra. Już niedługo Ubisoft wyda rozszerzenie Shadowbane -Throne of Oblivion, grę RPG dla wielu graczy, oferującą nowe postaci i systemy. Wylądujemy w niej na wyspie okalanej mgłą zapomnienia, gdzie mieszają się śmiertelni z już martwymi, a królowa Ithriana formuje potężne wojska Otchłani. W umysłach królowej i służalców kotłuje się jedna myśl – stworzyć Doomgate, portal wiodący wprost do serca Nicości. A kiedy już powstanie, nie wymknie się Jej żadne ciało ani dusza…

Czyż nie pociągały Cię nigdy skłonności do złego? Poznanie zła i dobra umożliwiło odkrywanie nowych dróg, często wiodących do Otchłani. Magnetyzm świata poza granicą dobra wyzwolił w niektórych przemożną chęć służenia Nicości. Jedni posiedli władzę nekromancji, inni poszli jeszcze dalej i oddali się Jej duszą i ciałem. Teraz, nakarmiwszy swą duszą głód Nicości, sami pragną się nasycić. Ciała, choć napełnione ponadnaturalnymi siłami i werwą, tracą szybko swe właściwości i funkcjonują tylko po uprzednim napojeniu gorącą krwią innych. Strzeż się, to Wampir, nowa postać w grze. Blada i zimna, nie boi się światła jak kiedyś, ale nadal unika ognia i świętych rytuałów. Ciężko ją zabić, jak gdyby sama śmierć nie chciała z powrotem raz umarłego ciała pozbawionego już duszy. Wraz z nadejściem Nicości wzbiera w wampirach nowa siła i odwaga. Bezkarnie napastują lud Aerynth, pojąc się jego krwią i wprowadzając zamęt. Jeśli to wampir ma być Twoją postacią, uważaj na stan zdrowia, bo lekkomyślność i nadmierne wykorzystywanie swoich zdolności może rychło doprowadzić Cię do unicestwienia.

A może chcesz poznać smak decydowania o przekraczaniu granicy między życiem a śmiercią? Jeśli chcesz służyć Nicości, a pociąga Cię sprawowanie władzy nad czyimś bytem, zostań nekromantą! Jeśli pójdziesz na małe ustępstwa, w zamian za sprawowanie kontroli możesz otrzymać dodatkowe moce. Któż oparłby się zabawie w boga, decydującego o losie innych? ...

A co, jeśli lubisz skradać się na tyłach pola walki i wybierać pojedyncze ofiary jak prawdziwy łowca? Jest i rola dla Ciebie. Polowanie na wampiry z pewnością dostarczy Ci dużej dawki adrenaliny i wyzwoli w Tobie prymitywne instynkty myśliwego. Zbytnia pewność siebie wampirów powinna ułatwiać zadanie, ale może też okazać się dodatkowym utrudnieniem. Przekonasz się o tym, jeśli interesuje Cię podstępna walka z siłami ciemności. John Carpenter wyda się przy Throne of Oblivion zwykłym amatorem.

O tym wszystkim posiadacze wolnej gotówki przekonać się mają już w okolicach Gwiazdki. Naszym zdaniem jednakże premiera dodatku trochę się opóźni.

Źródło artykułu:WP Gry
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także