Wszyscy wiemy, że Blue Byte wydał trzy części słynnych "Osadników". Pierwszą z nich była bardzo udana i napotkała na wielu sympatyków. Podobnie było z drugą częścią gry, która była "wyposażona" w lepszą grafikę i inne nowości. Wreszcie, całkiem niedawno stworzono "Settlers III". Spośród wszystkich części była ona sądzę najbardziej udana. Została urozmaicona trzema narodami - Egipcjanami, Rzymianami i Azjatami. Każda grupa posiada swoje nietypowe budynki (np. kopalnia kamieni szlachetnych u Egipcjan), oraz armię. O tym właśnie będę tu pisał, choć przyznam niewątpliwie, że jest tego sporo. Wymagania techniczne.Gra jeszcze rok temu miała dość duże wymagania techniczne. Jednak, jak nam wszystkim wiadomo sprzęt komputerowy polepsza się a ceny spadają, więc dziś gra ta działa u przeciętnego komputerowca bardzo dobrze, tzn. nie zwalnia, nie "zawiesza się" itp. Pominę więc wymagania techniczne.HistoriaINTRO pokazuje, jak bogowie hulają, chyba na Partenonie, i rozmawiają o swoich podwładnych, czyli małych i słabiutkich ludziach. Przylatuje posłaniec i wzywa trzech bogów, tzn. Horusa, Zeusa i Chi-You do niego, czyli do najwyższego boga (słyszymy jedynie jego głos). Całą trójka ma wedle jego polecenia znaleźć swoich najlepszych ludzi i stworzyć z nimi swoje nowe państwa. I tak Zeus bierze... nie pamiętam (chyba Marcus Remius), Horus Ramadamsesa, a Chi-You Tsu-Tanga. Zaczyna się długa i wyczerpująca wojna.MenuGłówne Menu zawiera kampanię (jeśli posiada się dodatek, do nawet dwie), scenariusz, dział w stylu encyklopedii, gdzie możesz znaleźć wszystkie informacje o grze (i po co ja to piszę?) oraz inne działy. Pierwsza gra. Acha, więc zaczynamy. Widzisz z lewej strony Menu, a przez resztę ekranu widok na twój mały kraj. Najczęściej zaczyna się z grupką kilkudziesięciu tragarzy, stertą materiałów no i wieży strażniczej po środku. Pierwszą czynnością jaką powinieneś zrobić jest budowa dwóch chatek drwala. Dlaczego dwóch? - Otóż dwóch drwali wraz z leśniczym zaopatrują nas nieustannie w pnie, które następnie wędrują do tartaku, aby przerobić je na deski. Wystarczy znaleźć mały kawałek lasu, który posłuży jako "starter" zanim posadzone przez leśniczego drzewa urosną (małych okazów nie ścina się!). Gdy ten mechanizm będzie działał musisz tylko uważać na ilość desek, gdyż czasem ilość surowca przekroczy jego zapotrzebowanie w wyniku czego będziemy mieli dość gęstą puszczę w środku naszego kraju. W dodatku każdy naród ma zróżnicowane zapotrzebowanie na drewno i kamienie. Egipcjanie używają 67% kamienia i 33% drewna, Rzymianie około 45% drewna i 55 % kamienia a Azjaci 75% drewna i 25% kamienia. Oprócz drewna pamiętaj o kamieniu, wybuduj więc dwie chaty kamieniarza. Ale pamiętaj, że facet korzysta z kilofa, jeśli więc wybudujesz sześć chatek (- 6 narzędzi), to górnik nie będzie już miał czym pracować! Jeśli masz wszystkie wyżej wymienione budynki, możesz przejść do niezbędnej dla wyprodukowania i utrzymania armii ekspansji przestrzennej.Proponowałbym wybudować cztery wieże strażnicze. Dla przyśpieszenia budowy możesz wcisnąć F12 (minuta do przodu). Po wybudowaniu żołnierz automatycznie podąży do wieży, lecz tylko wtedy, gdy znajdzie się ona w jego "zasięgu". W ten sposób poszerzając terytorium musisz podążać w stronę gór. Tam należy postawić na początek dwie kopalnie węgla, jedną rudy. Przedtem powinieneś zadbać o przemysł spożywczy (farma, "studnia", piekarnia, młyn itd.), ale jeśli Ci się śpieszy, to nakarm górników rybami! Jednak program pierwotnie ma ustawioną taką dystrybucję dla węgla: 100% chleba, 0% ryb i mięsa. Aby karmić górników czym tylko się da, ustaw po 33%. Podobnie postępuje się w przypadku podziału drewna, kamienia itd.Wydobywany surowiec zanoszony jest do hut, kuźni, warsztatów płatnerza lub hut złota, gdzie jest odpowiednio przerabiany zgodnie z przeznaczeniem. Nie będę opisywał, jak to się dzieje, gdyż jest to wręcz banalne. OsadnicyW skrócie przedstawię funkcję niektórych robotników:
Drwal - ścina drzewa, pozostawiając pnie zanoszone następnie do tartaku.Leśniczy - sadzi nowe drzewa.Cieśla - pracując w tartaku ścina pnie na deski.Kamieniarz - łupie kamienne skały na mniejsze części.Górnik - wiadomo! Hutnik - przetapia węgiel i rudę żelaza na żelazo, lub węgiel i rudy złota na złoto.Producent węgla drzewnego - (tylko Rzymianie) z desek wyrabia węgiel drzewny. Hodowca winnej winorośli - (tylko Rzymianie) produkowany surowiec przydaje się do świątyni.Hodowca osłów - osły tworzą karawanę, która transportuje z rynku materiały do jakiegoś miejsca na mapie.Rolnik - sieje i kosi zboże, które jest podstawowym składnikiem przemysłu spożywczego.Młynarz - mąka przydaje się do piekarni.Piekarz - piecze z mąki i wody podłużny i smaczny chleb.Uzdrowiciel - wychodząc co chwilę ze swojego domu uzdrawia żołnierzy dotknięciem dłoni.Płatnerz - z węgla i żelaza wyrabia miecze, łuki i oszczepy.Kapłan - potrafi rzucać czary (każdy następny czar tego samego rodzaju kosztuje więcej many). Rycerz - facet z mieczem chyba najwięcej zdziała na polu walki podczas kontaktu bezpośredniego z wrogiem.Oszczepnik - oszczep zadaje rany z dość dużej odległości, ale nie uszkadza tyle co miecz!Łucznik - grupka około 30 łuczników może być zabójcza szczególnie dla nadchodzącego i nieświadomego wroga.Pionier - potrafi poszerzać terytorium, przesuwając słupki graniczne. Wystarczy tylko kliknąć LKM(lewym klawiszem myszy) +Alt na jakimś obszarze. Można go z powrotem zamienić w tragarza.Tragarz - nosi po całym kraju materiały. Może zamieniać się w każdego pracownika (nie dotyczy kapłanów), potrzebuje tylko odpowiedniego narzędzia (nie dotyczy szpiegów, pionierów i geologów). Robotnik - buduje domy!Kopacz - facet z łopatą przygotowuje odpowiednio grunt pod budowę.
Resztę osadników stanowią tacy jak obsługujący katapulty, pobierający wodę itp.Przygotowywanie do ataku. Jeśli wybudowałeś odpowiednie do poszerzania swojej armii budynki, możesz zacząć ją budować. Dla przykładu powiedzmy, że masz 60 rycerzy, 30 łuczników i 20 oszczepników. Od wroga dzieli Cię niewielki kawałek lądu, na dodatek szpiedzy wykryli, że szykuje się potyczka. Co robić? Jeśli stoisz dobrze z eksploatacją i zaopatrzeniem w żywność kopalni, możesz dobudować drugi warsztat płatnerza. Koszary powinne stać blisko granicy (w tej sytuacji musisz mieć tylko jedne koszary, gdyż w przypadku dwóch tragarze będą dostarczali broń tam, gdzie bliżej!). Buduj 70% rycerzy i 30% łuczników. Tak naprawdę nie uznaję zbytnio siły oszczepników, moim zdaniem przydają się oni jedynie do wypełniania wielkich wież strażniczych bądź zamków. Wyszkolonych wojów umieszczaj najlepiej tuż przy swojej granicy, lecz gdy obie granice zetkną się, radziłbym Ci się lekko odsunąć. Nie wiem jak to określić, otóż program ma taką wadę a dla innych zaletę, że jeśli ktoś zbliży się do żołnierza, rozpoczyna on automatyczny atak. Często trudno go powstrzymać (trzeba kliknąć kilka razy!). W ten sposób straciłem wielu ludzi - stali sobie przy granicy, komputer zaatakował jednym marnym wojem, całą grupka poszła za nim i tak moi ludzie wpakowali się w pułapkę z której nie byłem w stanie ich wyciągnąć. Z drugiej strony żołnierze mogą automatycznie pozbyć się celu.No dobrze. Budujesz armię, a co z wolnymi osadnikami? Aby mieć ich więcej trzeba rezydencji i jeszcze raz rezydencji. Istnieją trzy typy: mała, średnia i duża. Małej w ogóle nie opłaca się budować, chyba że potrzebujesz szybkiej dostawy mięsa armatniego na front albo po prostu dopiero zaczynasz grę a nie masz wystarczającej liczby materiałów budowlanych. Jeśli masz trochę wolnych tragarzy - osadników, masz trochę żołnierzy (tylko dodać sprzęt oczywiście). Ale co ciekawe jeśli zburzysz rezydencję z której przedtem wyszli osadnicy, to jeżeli zbudujesz taką samą, to nikt z niej nie wyjdzie! Wyjdą tylko wtedy, jeśli tej samej liczby grupa osób została zgładzona, np. zginęło 30 żołnierzy, a rezydencja uprzednio zburzona wydała 40 osadników, więc z nowo zbudowanej wyjdzie tylko 30 osadników!!! Dodatkowo podpowiem, że ilość wolnych osadników jest wyświetlona w jednym z działów MENU w grze (tam również ustawia się tryb rekrutacji - automatyczna bądź manualna). Wiesz już prawie wszystko o budowie armii. Teraz tylko trzeba dowiedzieć się, jak nią dowodzić.Prowadzenie walk. Mając gotową grupkę szturmową należy atakować!!! Wyślij paru szpiegów do wroga z różnych stron. Nie zbliżaj się nim do żołnierzy, bo Cię rozpoznają (szpieg jest widziany jako zwykły tragarz - poznać go można w prosty sposób: "O mój osadnik przekracza granicę, ale co on tam robił?"). Zaatakuj tam, gdzie jest najmniej okazów wojów i gdzie nie ma tzw. Obwarowań (grupa wieży strażniczych uniemożliwiających przejście - obstrzał z łuków.). Atakując pamiętaj o trzymaniu armii w kupie, najlepiej wyślij małą grupkę zwiadowców do wroga i zwab go do siebie. W ten sposób pozbędziesz się głównej armii wroga i będziesz mógł spokojnie niszczyć jego budynki. Czasem ujrzysz kupę żołnierzy wroga pod jakąś wieżą strażniczą - to dość częsty przypadek, gdy wróg zaciekle chce się bronić. Przyznam szczerze, że raz w ten sposób zniszczył 100 moich najlepszych ludzi, tracąc przy tym trzy razy mniej swoich. Wtedy ostrzał z łuków powinien nieco pomóc (jeśli wróg szturmuje Cię na otwartej przestrzeni, ustaw łuczników z tyłu a na pewno nie będziesz żałował tego węgla i rudy...), ale musi być tego dużo (co Ci da 10 łuczników na 80 wojów???). Jeśli rozwalisz główną grupkę, sprawa załatwiona - "Róbta co chceta!".Sztuczki taktyczne. Co zrobić, gdy nieustannie atakuje cię wróg, a nie nadążasz z produkcją nowych rekrutów? Obwaruj się! Zbliż granicę maksymalnie do wroga i postaw nad nią chmarę małych i dużych wież strażniczych oraz zamków, wszystkie budynki zapełnij żołnierzami a w szczególności łucznikami i sprawa załatwiona. Idący nieprzyjaciel straci średnio około 30 % sił dzięki łucznikom a reszta zostanie wyrżnięta przez załogę wież lub stojących zaraz dalej w kupie "wojów pomocniczych". Ten sposób obrony wymaga jednak dużego nakładu pracy i materiałów, tak więc nie rób czegoś takiego, gdy brakuje Ci kamienia!Drugi trick. Jeśli boisz się, że wkrótce stracisz cały swój dobytek, zburz wszystkie wieże strażnicze. Serio, zrobisz wtedy dobry kawał rywalowi, bo nie będzie miał czego atakować! Nie mając wież strażniczych, masz więcej żołnierzy. Granicę można poszerzać pionierami. Istnieje jednak groźba, że wróg zacznie stawiać swoje wieże strażnicze, które stopniowo będą niszczyły twoje budynki poprzez zajmowanie teoretycznie "niczyjego" terytorium. Kiedy zajdzie taka groźba można się obwarować.Trzeci problemik. Otóż żołnierze polepszają się poprzez zwiększanie ilości many, którą zyskuje się poprzez oddawanie napojów do małych świątyń (np. wino u Rzymian). W pewnym dziale MENU widać trzy ikonki symbolizujące trzy typy żołnierzy. Jeśli choć jedna z nich przestanie być ciemna i stanie się "wypukła", naciśnij na nią. W ten sposób polepszysz naciśnięty typ żołnierzy (u Azjatów i Rzymian rozpoznać to można po większej grzywie a u Egipcjan po ładniejszej zbroi). Również w tamtym dziale można odczytać siłę żołnierzy na obcym terenie (na własnym wynosi ona ZAWSZE 100%). Siłę tą można zwiększać poprzez zwiększanie ilości sztabek złota (kiedyś udało mi się uzyskać 267% siły na terenie wroga!). Jednak aby to uczynić potrzeba duuużo miejsca. Mi raz magazyny zajęły prawie 1/3 mapy 600x600!!!.No i wreszcie ostatni, dość rozległy problem. Otóż każdy doświadczony gracz zauważy, że komputer nie buduje statków. Jeśli więc gramy na wyspach, to mamy 99% szans na wygraną (bo mogą się skończyć minerały, kamienie itd.). Opiszę troszkę system transportu. Otóż budując stoczie możemy budować dwa typy statków - promy i statki handlowe. Ten pierwszy typ służy do transportu żołnierzy (u każdej "rasy" prom zabiera inną liczbę ludzi, najwięcej u Egipcjan, najmniej u Azjatów). Statki handlowe transportują towary zamiast wojów. Wystarczy postawić port, ustalić miejsce na molo (symbol młotka), ustalić miejsce wysadzania materiałów oraz ich ilość a statek handlowy wykona polecenie. W ten oto sposób kolonizuje się wyspy (jeszcze tylko pionierów wysłać promem). Podobnie działa rynek, również ustalamy cel podróży, ilość przeniesionych materiałów i do roboty ruszają wyhodowane przedtem osły (mają dwa "miejsca" co symbolizują podwieszone worki po bokach).Co by tu jeszcze napisać? Acha, podsumowanie.EGIPCJANIEużywają do budowy 34% drewna i 66% kamieniagospodarka opiera się w znacznym stopniu na kamieniumogą wydobywać kamienie szlachetne, które są dla nich warte dwa razy tyle co złotomają najbardziej pojemne promydoświadczenie żołnierzy poznaje się po zbroimają swój własny zestaw zaklęćmogą budować na pustyni
RZYMIANIEużywają do budowy 45% drewna i 55% kamieniamogą wytwarzać węgiel drzewnydoświadczenie żołnierzy poznaje się po długości "warkocza"mają własny zestaw zaklęć
AZJACIużywają do budowy 75% drewna i 25% kamieniagospodarka opiera się w znaczącym stopniu na węglu i drewniemają kopalnie siarki, która przydaje się do kul armatnichmają najmniej pojemny prommają własny zestaw zaklęćmogą karmić górników dodatkowo ryżem
I kończę znowu tak samo.Życzę miłego grania!