Jakiś czas temu Chris Avellone z Obsidian Entertainment wypowiedział się ogólnie na temat roli seksu w cRPG. Teraz wiemy już, jak ta kwestia będzie wyglądać w jego najnowszym tytule, szpiegowskim Alpha Protocol.
Podczas demonstracji dla prasy w Nowym Jorku, Matt Hickman z Segi oznajmił, że seks w grze możliwy jest z czterema kobietami, jeśli bohater odpowiednio blisko zwiąże się z nimi podczas rozgrywki. Gracz dostanie wtedy osiągnięcie "Ladies' Man".
Sceny seksualne są naprawdę w dobrym smaku i pasują do fabuły i postaci. Więc chociaż możesz je pominąć i nie ominie cię ważna część rozgrywki, jeśli jednak zdecydujesz się na to, naprawdę pomoże to zdefiniować twoją postać, bo zdobędziesz je wszystkie tylko, jeśli będziesz grał w określony sposób. Więc jeśli dojdziesz do tych scen, naprawdę podkreśli to charakter obu postaci.Jak się okazuje, nie jest to jedyna postawa, którą twórcy gry zdecydowali się nagrodzić osiągnięciem. Jeśli bowiem bohaterowi uda się przez całą grę powstrzymać chuć, gracz także otrzyma osiągnięcie za pozostanie w celibacie.
Według Hickmana, zdecydowanie warto pójść na całość, szczególnie, że może to doprowadzić do zabawnych i nieoczekiwanych sytuacji, zależnie od podjętych przez gracza decyzji. Dopytywany, producent odmówił jednak podania szczegółów.
Jeśli o mnie chodzi, nie widzę nic złego w tego typu scenach w grach, szczególnie w konwencji szpiegowskiej opierającej się m.in. na filmach o Jamesie Bondzie. Ciekawe, jaka niespodzianka nas czeka - czyżby bohater miał obudzić się nagi i przykuty kajdankami do łóżka?
[via Wired]
