Oficjalny dokument jasno stwierdza, że celem Segi jest drastyczna poprawa rentowności firmy. Nie jest to pierwszy raz, gdy słyszymy o skupianiu się jej na smartfonach i odchodzeniu od konsol, ale tym razem za słowami idą czyny. Amerykańskie biuro Segi w San Francisco zostanie zamknięte, a pracownicy przeniesieni do innej siedziby. Około 120 z nich najprawdopodobniej rozstanie się z firmą. Sega ma im zaproponować wcześniejsze emerytury. Jeśli wliczyć zwolnienia w innych oddziałach Sega Sammy, liczba zredukowanych etatów sięgnie 300.
Eurogamer informuje, że zwolnienia oraz nowy kierunek rozwoju firmy nie powinny wpłynąć na kalendarz wydawniczy oraz na animowany serial Sonic Boom. Wydaje się więc, że póki co możemy być spokojni o Total War: Attila czy wydanie Yakuza 5 na zachodzie. Pytanie co z przyszłością. Wydawany przez Segą Obcy: Izolacja okazał się hitem. Do Segi należą też marki Company of Heroes czy Total War - obie na wskroś pecetowe, więc ich fani teoretycznie nie powinni się martwić.
Sega przeprowadzała już restrukturyzację w 2010 roku (zamknięcie oddziałów we Francji, Hiszpanii, Beneluksie, Niemczech i Australii) i dwa lata później, gdy zwolniła pracowników w USA oraz Europie.
Maciej Kowalik
