Sega obiecuje ogarnąć techniczną stronę programu Forever i nie wyklucza rozpoczęcia go także na "dorosłych" sprzętach

Darmowa fura klasyki na Switchu? Ładnie.

Sega obiecuje ogarnąć techniczną stronę programu Forever i nie wyklucza rozpoczęcia go także na "dorosłych" sprzętach
Adam Piechota

27.06.2017 12:53

Skracając dotychczasowy wątek - Sega rozpoczęła nowy, dość intrygujący program, który na przybliżyć współczesnym graczom ich klasyczne portfolio. Sega Forever, bo tak się zwie, to usługa, w jakiej wydawca będzie wrzucał na smatfony kilka kultowych pozycji każdego miesiąca. Zupełnie za darmo. Pobierasz emulatorek i szarpiesz, albo męcząc się z wirtualnymi przyciskami na ekranie, albo z synchronizacją pada. Niemniej pomysł, by swoje największe klejnoty udostępniać za darmo, jest początkiem ciekawej dyskusji z chociażby Nintendo, niegdyś największymi rywalami jeża Sonica. Bo firma z Kioto sprzedaje historię zamkniętą w konsolki z serii Classic Edition.

Problem z Sega Forever jest jednak taki, że słabo to na razie działa. Spadki animacji, których uświadczycie, włączając którąś z dostępnym pozycji (dziś polecam Altered Beast. Znaczy "nie polecam", bo nigdy nie rozumiałem, dlaczego tak średniawkowa klepanka stała się równie kultowa). To dziwne, prawda? Że maszynki, na których opieramy czasem większość dnia, nie są w stanie poradzić sobie z ponadtrzydziestoletnimi grami. Nie możemy być zaskoczeni, że fani (oraz redaktorzy, chociażby Digital Foundry) ostro krytykują niedopracowany program.

SEGA Forever launch trailer (English)

Sega nie unika odpowiadania na wszystkie zarzuty. Przemówiła ustami Mike'a Evansa w rozmowie z Eurogamerem. Przyznaje on, że początek nie wyszedł tak, jak firma sobie wymarzyła:

To ewidentny problem używania do emulacji silnika Unity. Zakładając jednak, że Sega rzeczywiście będzie w stanie ogarnąć nieperfekcyjną stronę techniczną, to program czeka dużo dobrego w przyszłości. Właśnie temu ma służyć Unity - ekspansji usługi na pozostałe sprzęty: Apple TV, komputery czy chociażby Switcha. Znów Nintendo. Podczas gdy oni będą kasować za swoje klasyki w czymkolwiek-Virtual-Console-stanie-się-na-nowej-konsoli, obok miałaby czekać sterta rodzynków retro od dawnej konkurencji za darmo. Ciekawa perspektywa.

Adam Piechota

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościsegaretro
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.