"Przebudzenie Mocy" wejdzie do kin lada chwila, a tymczasem możecie po raz tysięczny obejrzeć doskonały zwiastun filmu. Tym razem, dla odmiany, w wersji Lego:
A w tym tygodniu warto tylko wspomnieć... ... o pierwszym Falloucie w Fallout: New Vegas Prawdę mówiąc, dziwi mnie, że to dzieje się dopiero teraz. Choć to nie do końca prawda - mod powstaje bowiem od jakichś dwóch lat, ale ostatnio pojawił się pierwszy wycinek rozgrywki i wydaje się, że projekt jest już znacznie bliżej ukończenia. Mowa o Fallout 1 - The Story, czyli kultowym pierwszym Falloucie, od którego wszystko się zaczęło, odtworzonym na silniku New Vegas. Perspektywa i sposób walki pozostaną oczywiście bez zmian względem NV, ale takie rzeczy jak świat, questy czy dialogi przenoszone są z dużą starannością. Zresztą, możecie obejrzeć początek. I śledzić postęp prac na facebooku.
... o drobnej fuzji Fallouta 4 i... Rock Banda 4? Dotąd myślałem, że gry mają wspólną tylko cyfrę na końcu. Teraz okazuje się, że w Rock Band 4 od 8 grudnia będziemy mogli być bogami rocka w strojach... z Krypty nr 111. Wszystko za sprawą małego, darmowego DLC. Nasze rockowe Pip-Boye mają nawet w jakiś sposób reagować na muzykę. No dobra, to w takim razie kiedy w Falloucie 4 pojawi się coś z Rock Banda?
... o dotarciu Noby Noby Girl na Pluton Pamiętacie tę dziwną grę Noby Noby Boy, która polega na podróżowaniu i rozciąganiu robaczkopodobnego bohatera? Im bardziej rozciągamy BOY-a, tym więcej punktów idzie do GIRL, która w trybie sieciowym za te punkty wędruje przez Układ Słoneczny. 19 lutego 2009 roku GIRL ruszyła z Ziemi w kosmiczną podróż. 23 listopada 2015 roku udało jej się dotrzeć do Plutona, planety karłowatej do 2006 roku uznawanej za 9. i ostatnią planetę Układu Słonecznego. Kiedy pomyśleć, że jakiś wirtualny bohater od ponad 6 lat wędruje przez wirtualny kosmos... Robi wrażenie, prawda? GIRL zawróci teraz, minie Ziemię i dojdzie do Słońca. Ciekawe ile lat jej to zajmie? I czy graczom będzie się jeszcze chciało dawać jej punkty na podróz? [via]
Kącik obrazkowy Czy jest coś klimatyczniejszego niż granie w Fallouta na takim telewizorze?
Fallout na starym zestawie telewizyjnym
Myślicie, że Star Wars Battlefront jest piękną wizualnie grą? To prawda, ale spójrzcie, co się z nią dzieje pod wpływem moda Toddyhancer:
Battlefront na Toddyhancerze
Battlefront na Toddyhancerze
Battlefront na Toddyhancerze
Battlefront na Toddyhancerze
Battlefront na Toddyhancerze
Kącik filmowy Zacznijmy od konkretów - Gaben wystąpił w reklamie zaawansowanego technicznie kuchennego naczynia. Jasne, pojawia się dosłownie przez sekundę (skupcie się w 1:31), ale to i tak wystarczy by się uśmiechnąć. Co robi tam bóg PC gamingu? Wspiera firmę, w którą swego czasu zainwestował -ChefSteps.
Kojarzycie tę scenę ze starych "Gwiezdnych Wojen", w której zbyt wysoki szturmowiec uderza głową w strop? Dice tworząc Star Wars Battlefront zadbało nawet o ten szczegół:
Ten zwiastun widział już chyba każdy, prawda? Biedny Iron-Man...
Ale ten już niekoniecznie, a jest znacznie bardziej szczery:
Jeśli lubicie też szczerość i czysty, emocjonalny przekaz w muzyce, zapraszam do posłuchania "Ballady o instruktorze parkoura":
Pozostańmy chwilę w muzyce:
A teraz dwie wisienki na torcie czy też raczej dwa starcia na torcie - najpierw obłędna walka na miecze świetlne między Trevorem i Michaelem...
... a potem starcie między postaciami z Destiny i Halo:
Dobrego tygodnia,
Patryk Fijałkowski
