ŚCINKI: Frodo gra w Finala, a glitche z Fify 17 dzieją się na prawdziwym boisku (14‑20 listopada)

Spójrzcie, jakie piękne odwzorowanie Assassin's Creed II w Lego. Odpowiadają za nie Jonas Kramm i Brick Vader. Dzieło w pełnej okazałości znajdziecie tutaj.

Kącik obrazków

Graliście?

Granie Genjim za pomocą Wiimote'a? Owszem, da się.

Zespół R znowu błysnąąął...

Za każdym razem...

Tak że tego:

Jestem pewien, że ta rowerzystka nigdy nie patrzy na eksplozje za swoimi plecami.

O kurczę, ale dramatyczna śmierć:

I ostatnie z GTA V, niekończącego się źródełka śmieszków:

Łapcie jeszcze słodkiego, klockowatego Illidana autorstwa Mike'a Dunga:

I bardzo wiernego fana New Vegas:

A, jednak nie! To nie koniec, kłamałem. Jest przecież jeszcze Marco D'Alfonso, który miesza ze sobą najróżniejsze elementy popkultury:

Kącik ruchomych obrazków

Conan zagrał ostatnio z Frodem w Final Fantasy XV i niezbyt mu się podobało:

Ale był też w wirtualnej rzeczywistości, gdzie zrobił między innymi kanapkę z kolbą kukurydzy:

Tutaj z kolei goście od szczerości nazywają kolejne Poksy. Kandelabr dostał godnego przeciwnika w postaci numerka 707:

Ten, który nie lubi przecinków i kropek, zrecenzował natomiast Battlefielda 1:

Escape room w tematyce Zeldy? Uciekałbym! Szkoda tylko, że nic nie widać.

No proszę, jak fajnie można się wygłupiać w wirtualnej rzeczywistości:

Łapcie krótki klip zza kulis "Łotra Jeden", żeby Wam trochę zaostrzyć apetyt przed rychłą premierą:

Zwycięzcą dzisiejszych Ścinek są natomiast goście, którzy postanowili pokazać glitche z Fify na prawdziwym boisku. Świetny pomysł!

Dobrego tygodnia życzy,

Patryk Fijałkowski