Rywalizacja francuskiej Ligue 1 przeniesie się na wirtualne boiska FIFA 17
Reprezentanci wszystkich klubów od listopada rozpoczną walkę o mistrzostwo e-Ligue 1. I nie tylko.
To kolejny dowód na to, że bieżący rok może być przełomowy jeśli idzie o rozwój piłkarskiego e-sportu.
Didier Quillot, szef Ligue de football professionnel ogłosił, że od pod egidą francuskiej organizacji rozgrywany będzie turniej e-Ligue 1 w FIFA 17. I bynajmniej nie będzie to po prostu jeszcze jeden turniej w najpopularniejszą grę piłkarską na świecie. Wygląda na to, że sprawa jest poważna i rozwojowa.
W tym roku każdy z dwudziestu klubów francuskiej ekstraklasy piłkarskiej wystawi do rywalizacji dwóch graczy (po jednym na PS4 i Xboksie One), którzy będą reprezentować jego barwy. Ale rywalizacja będzie toczyć się w trybie Ultimate Team, więc składy nie będą rzeczywiste. Każdy gracz będzie mógł stworzyć swoją drużynę z dowolnych zawodników z francuskiej ekstraklasy.
Najlepsi po rundach zimowej i wiosennej zagrają w maju w playoffach, które wyłonią zwycięzcę, który z kolei powalczy później w "lidze europejskiej" o miejsce w światowych finałach. O tych dwóch etapach póki co nic nie wiadomo, ale wygląda na to, że Francja jest tylko początkiem i podobne turnieje zostaną rozegrane również w innych krajach.
[ttpost url="https://twitter.com/PSGeSports/status/788052701045264385?ref_src=twsrc%5Etfw"]
Byłby to na pewno mariaż wirtualnego i prawdziwego futbolu na niespotykaną dotąd skalę. Zwłaszcza, że zarząd ligi prowadzi ze stacją Canal+ rozmowy w sprawie telewizyjnych transmisji zawodów. Jeśli największe europejskie kluby zaczną na poważnie rywalizować przed kamerami w wirtualnych meczach FIFA 17, będziemy mogli już mówić nie o wietrze zmian, a o huraganie.
Maciej Kowalik