Ruszyła sprzedaż biletów na Intel Extreme Masters. Wejściówka God Mode kosztuje 4 tys. zł

Ruszyła sprzedaż biletów na Intel Extreme Masters. Wejściówka God Mode kosztuje 4 tys. zł

Ruszyła sprzedaż biletów na Intel Extreme Masters. Wejściówka God Mode kosztuje 4 tys. zł
Paweł Olszewski
18.01.2016 18:02, aktualizacja: 20.01.2016 15:27

To najdroższy z wariantów. Jest też kilka tańszych, choć te - z najbardziej opłacalną wejściówką na trzy dni - szybko się kończą.

Intel Extreme Masters to darmowa impreza z "wąskim gardłem" w postaci prowadzących do katowickiego Spodka drzwi i pilnujących tego wszystkiego ochroniarzy. Przybywający na Śląsk od bladego świtu fani esportu ustawiają się więc w już niemal rytualnych kolejkach i po prostu czekają na wejście. Co zrobić, aby ominąć te tłumy? Sięgnąć po portfel. 60 zł kosztuje wejściówka na jeden dzień, 150 zł karnet na całą imprezę, problem w tym, że te już się skończyły. Dosłownie kilka minut po rozpoczęciu sprzedaży PR Manager ESL Polska napisał na Twitterze:

Gdy piszę te słowa, trzydniowych karnetów już nie ma, nie oznacza to jednak, że już ich nie będzie. Przed laty organizatorzy rozkładali sprzedaż w czasie, jest więc jeszcze szansa. Są też droższe pakiety. Za 500 zł można kupić trzydniowy karnet Premium z gwarancją miejsca siedzącego w strefie Counter Strike'a, League of Legends lub StarCrafta II (+ zestaw gadżetów). 4000 zł kosztuje natomiast God Mode, czyli:

  • bilet na trzy dni uprawniający do wcześniejszego wejścia 4-6.03 (od godziny 10:00)
  • gwarancja miejsca siedzącego we wszystkich strefach Premium - CS:GO, League of Legends lub StarCraft II
  • zakwaterowanie w pięciogwiazdkowym hotelu Monopol wKatowicach(4-7.03)
  • dostęp do strefy VIP z cateringiem
  • zestaw gadżetów

Katowice 2015 | Official Aftermovie

Płacący klienci mają osobne, o wiele krótsze, ale w kulminacyjnych momentach, jednak kolejki. Warto pamiętać, że raczej prosto z ulicy tam nie wejdziemy. Mowa wszak o puli kilku tysięcy biletów.

Opcja God Mode robi wrażenie nie tylko ceną i bogactwem, ale też trafną nazwą (czy ktoś tu nie grał na tego typu kodach?). Warto jednak zauważyć, że ceny ogólnie poszły w górę względem zeszłego roku. W przypadku dziennych biletów o 10 zł, a trzydniowego karnetu o 20 zł.Impreza cały czas się jednak rozrasta, wzrost kosztów nie powinien więc dziwić. Mnie dziwi za to fakt, że gracze aż tak szastają pieniędzmi.

Dodanie przez organizatorów do oferty biletu God Mode oznacza, że było na niego zapotrzebowanie. W Polsce, gdzie  4 tys. zł wynosi średniapensjabrutto, którą tak naprawdę mało kto zarabia? Pewnie tak, bo skoro na naszym rynkuedycja kolekcjonerska Dark Souls III za 2 tys. zł znalazła klientów, to dlaczego trzydniowa impreza wraz z wygodnym hotelem miałaby nie znaleźć chętnych? Należy tutaj jednak pamiętać, że Intel Extreme Masters to impreza międzynarodowa, kierowana przede wszystkim do międzynarodowej społeczności. Płacącej przeważnie w euro, funtach lub dolarach. Możliwość kupienia all-in-one, wstępu z noclegiem, to świetna opcja.

Aż sam jestem ciekawy, czy podobne oferty pojawią się na zagranicznych targach gier. Gamescom, na którym nie muszę stać w kolejce, martwić się hotelem i jeszcze mam catering na miejscu? Brałbym za każde (no, prawie każde) pieniądze. Kto był w Kolonii ten wie, że targi potrafią być naprawdę wycieńczające. „Na kodach” można trochę się oszczędzić no i zobaczyć zdecydowanie więcej. Chociaż nawet w tych tłumach bez gwarancji niczego (może poza zmęczeniem i bolącymi nogami) Intel Extreme Masters to niepowtarzalne doświadczenie. Nie trzeba być fanem League of Legends ani StarCrafta II, żeby poczuć sportowe emocje.

Te rozpoczną się w pierwszym tygodniu marca, w weekend w dniach 4-6. Zima nam się w tym roku trochę przesunęła, trzymam kciuki, żeby za dwa miesiąc z hakiem odpuściła. Jak nie, to znowu będzie trzeba się przygotować na koczowanie przy koksownikach.

[Źródło:ticketpro.pl]

Paweł Olszewski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)