RTL Skispringen 2004 (Ski Jump 2004)
RTL Skispringen 2004 (Ski Jump 2004)
Nikt nie wie, jak w tym roku będzie się sprawował Adam Małysz. Wiadomo jedynie, że forma przyszła mu przedwcześnie - latem tego roku - co niezbyt dobrze rokuje na sezon zimowy. Z drugiej strony wszyscy wiemy, że Adaś to jest taki człowiek, który ma motorek w tyłku, a skrzydełka na plecach i niezależnie od tego, jak się czuje i tak sobie poradzi. Czwarta z kolei Kryształowa Kula - to byłoby coś niezwykłego!Graczy pasjonować będzie jeszcze jeden pojedynek. Oto polska firma L'Art po raz drugi zmierzy się ze skokami narciarskimi. Program Skoki narciarskie 2004 pojawi się w sklepach i kioskach w połowie miesiąca. Przyniesie całą masę poprawek i usprawnień, ponadto wykorzysta sprawdzony w bojach silnik Renderware. Nieco wcześniej, bo już w drugim tygodniu listopada w Niemczech zadebiutuje RTL Skispringen 2004. Poprzednie wersje tego programu, sygnowane latami 2001 i 2002, wychodziły w Polsce właśnie jako Skoki narciarskie. Potem wydawnictwo Axel Springer postawiło na rodzimych programistów. Czy słusznie? Sami wiecie najlepiej...Najnowsza odsłona niemieckich skoków narciarskich ukaże się jednocześnie na pecetach oraz konsolach Playstation 2. Tuż przed rozpoczęciem nowego sezonu 2003/2004 gracze ze wszystkich krajów anglojęzycznych, a prawdopodobnie także i ze Skandynawii, będą mogli wydać 27 euro (grubo ponad 100 złotych) na pełną wersję gry. Wyraźnie widać więc, że Skoki narciarskie 2004 mają co najmniej jedną potężną zaletę: cenę. O braku Adasia nie będę zaś wspominał - Niemcy mają swoich zawodników i skokami Małysza aż tak bardzo się nie fascynują.Sama gra z serii RTL wygląda znacznie lepiej niż poprzednie edycje. Jej autorzy ulepszyli niemalże każdy aspekt programu i dodali do niego wiele opcji, których domagali się niemieccy gracze. Poprawiono między innymi realizm rozgrywki oraz dolano miodu, dorzucając elementy, które zwiększyły przyjemność czerpaną z zabawy. To, co widać na screenach, naprawdę dobrze wygląda. Widać też wyraźnie, że Niemcy otrzymają produkt nie tylko drogi, ale i śliczny. Cóż, każdy dorastający chłopak wie, że piękno musi mieć swoją cenę. W programie pojawi się 28 skoczni z całego świata. Są wśród nich skocznie średnie, duże i mamucie, położone wysoko w górach, jak i nieco niżej, w pobliżu znanych kurortów i niewielkich miasteczek. Część z nich pokryta jest sztucznym śniegiem, część prawdziwym. W pobliżu nie brakuje zaś drzew oraz niewielkich, ośnieżonych domków, tworzących wraz z żywiołowo reagującą publicznością kapitalną atmosferę. Autorzy gry podkreślają, że przygotowując kalendarz imprezy oraz projektując wirtualne skocznie porozumiewali się z przedstawicielami FIS.W trybie kariery gracz pokieruje losami jednego dowolnie wybranego zawodnika, młodego talentu, który odpowiednio oszlifowany (tj. wytrenowany) jest w stanie powalczyć o miejsce na podium, a nawet o Kryształową Kulę. Zacznie jako junior, by z czasem awansować do grona amatorów. Później czekają go już tylko zawody dla profesjonalistów, w których spotka się z samym Svenem Hannavaldem. Gracz będzie mógł też poćwiczyć pojedyncze skoki oraz zagrać w trybie Hot Seat, a także przez Internet i sieć lokalną. Jego zmaganiom towarzyszyć będzie profesjonalny komentarz panów Jürgena Günthera i Egona Zukowskiego. Obaj planują niestety szwargotać po niemiecku. W RTL Skispringen 2004 pojawią się też zmienne warunki pogodowe oraz skoki o różnych porach dnia. Szkoda tylko, że nikt nie planuje sprowadzić niemieckich skoków do Polski...