Rozgrywka w Heroes of the Storm prezentuje się tyleż kolorowo, co intensywnie
Widzieliście już jak Nova, Uther, Zeratul, Witch Doctor, Raynor, Malfurion i Diablo biegają po jednej mapie?
06.03.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:44
Blizzard zaczął pokazywać swojego klona DotA albo swoją grę MOBA - jak kto woli je nazywać - Heroes of the Storm. Na razie jest to wersja alfa, więc wiele się może zmienić.
Poniższy mecz rozgrywa się na składającej się z trzech linii mapie Dragon Shire. Trzeba tam przejąć kontrolę nad dwoma ołtarzami (przy górnej i dolnej linii), by aktywować statuę znajdującą się na środku i uwolnić niesamowicie potężnego Dragon Knighta, który zastąpi bohatera, który go przyzwał. Następnie z jego pomocą można zniszczyć forty przeciwnika. I przeciwników przy okazji. Ale trzeba się spieszyć, bo pojawia się tylko na chwilę - ok. 30 sekund.
Akcję z Dragon Knightem można zobaczyć już w 3 minucie. Zauważcie też, że mecze faktycznie są krótkie - ok. 15 minut.
Drugi mecz z tej samej mapy pojawił się w sieci sporo wcześniej, jest szansa, że już go widzieliście. Warto popatrzeć, jak przeniesiono umiejętności jednostek znanych z innych gier: sierżant Hammer ma tryb oblężniczy w czołgu, Diablo rzuca ludźmi, a Falstad może szybko przemierzyć całą mapę na grzbiecie gryfa.
No i może wspólne poziomy i licznik zabójstw to nie jest taki głupi pomysł...
Paweł Kamiński