Również polska Ekstraklasa będzie mieć swój turniej e‑sportowy w Fifie 19
Każdy może zostać e-sportowcem.
Ekstraklasa przynajmniej w jednej materii przestanie wkrótce odstawać od angielskiej Premier League. Nie chodzi tu niestety o poziom sportowy, ale... ostatecznie też bardzo fajną rzecz. Jakiś czas temu pisaliśmy o dostępnym wyłącznie w Wielkiej Brytanii turnieju e-sportowym Fify, w którym każdy gracz miał szansę zostać w eliminacjach reprezentantem swojego ulubionego klubu w ostatecznych rozgrywkach, symulujących sezon ligowy. Po Anglii, podobny turniej pojawił się również w Hiszpanii, Niemczech, Francji i USA. Teraz podobne mistrzostwa odpala również rodzima Ekstraklasa.
Już 5 marca wszyscy chętni będą mogli wziąć udział w turnieju, o ile tylko się w nim zarejestrują. Później trzeba już "tylko" wygrać jeden z 32 turniejów online, w których gracze powalczą o zostanie reprezentantem swojego ulubionego klubu - w ekstraklasie jest ich 16, a więc limit miejsc jest mocno ograniczony - przy tym można bawić się na PS4 lub Xboksie One. Już po kwalifikacjach (te potrwają do 21 marca) najlepsi wezmą udział w ruszającej 30 marca fazie ligowej.
Podobnie jak w prawdziwej ekstraklasie, oznacza to 30 kolejek każdy z każdym, a skończenie rozgrywek w górnej połowie tabeli oznaczać będzie udział w zaplanowanych na 26 maja starciach finałowych. Zarówno faza ligowa jak i finały będą transmitowane na antenie Polsat Games. Ot tak, jakby prawdziwej piłki było jeszcze w telewizji za mało... By wziąć udział w turnieju trzeba mieć oczywiście konsolę, grę i ukończone 16 lat.
I kurczę, dlaczego kupiłem w tym roku Fifę na PC...
Krzysztof Kempski