Polskie studio niezależne Draw Distance (wywodzące się z iFun4all, twórcy między innymi niezłego Serial Cleanera) ogłosiło ostatnio, że już 17 maja w Early Accessie zagrać będziemy mogli w Ritual: Crown of Horns. Będzie to dość nietypowy top-down shooter, zderzający konwencję westernu z horrorem gotyckim. Dziki zachód będzie tu wyjątkowo mroczny - twórcy opisują konwencję jako zderzenie Diablo, Hotline Miami, Devil Daggers i filmów Clinta Eastwooda.
Ritual: Crown of Horns Announcement Trailer
Bogata będzie też mechanika. Twórcy zdecydowali się na system automatycznego celowania, ale nie oznacza to, że gra będzie prosta. Czekać będzie na nas rozbudowany arsenał broni palnej - na razie wiadomo o kuszy, rewolwerze i strzelbie, ale pojawi się też parę niespodzianek. Nasze możliwości na polu walki zwiększą zaklęcia i power-upy, ale też elementy garderoby takie jak peleryny czy kaptury.
Gra zadebiutuje we wczesnym dostępie już 17 maja, ale będzie można pograć w nią trochę wcześniej i przekonać się czy warto. Na Discordzie twórców będzie można otrzymać ważny do 13 maja kod pozwalający ograć trzy pierwsze levele. Pierwszy z nich ogramy już jutro, a kolejne dwa pojawią się w następnych dniach. Według deklaracji na stronie gry, od momentu rozpoczęcia wczesnego dostępu studio będzie potrzebować jeszcze 4-5 miesięcy na dokończenie projektu.
Krzysztof Kempski
