Rise of the Tomb Raider jest gotowe na walkę z Falloutem 4. Nowa Lara trzy razy większa od poprzedniczki
Przynajmniej tak twierdzi reżyser gry - Brian Horton: „Niech jakość mówi sama za siebie”. W grze nie pojawią się również ekrany ładowania.
02.08.2015 | aktual.: 05.01.2016 14:58
Tegoroczny listopad obrodzi w kilka świetnych tytułów. Co ciekawe, dwa największe z nich, a więc Rise of the Tomb Raider i Fallout 4, mają premierę dokładnie tego samego dnia. 10 listopada będzie zatem podwójnym świętem i powodem do zadowolenia dla szerokiego grona graczy. Jest jednak grupa osób, która może być faktem wspólnej premiery niezadowolona. Są nimi specjaliści od sprzedaży, którzy zdają sobie sprawę, że kupno dwóch tytułów może przerosnąć część graczy i stracą potencjalnego klienta. Reżyser Rise of the Tomb Raider - Brian Horton - jest jednak przekonany, że jakość jego produkcji zapewni jej powodzenie i udany start. Jak stwierdził w rozmowie z serwisem GamingBolt:
Jesteśmy wielkimi fanami Fallouta, to naprawdę świetna gra. Wierzymy jednak, że oferujemy coś zupełnie innego, jeżeli chodzi o „growe przeżycie”. Nie mamy obaw co do daty premiery i pozwólmy mówić jakości samej za siebie. Jeżeli jesteś fanem Tomb Raidera z jakiegokolwiek wcielenia, nieważne czy mówimy o klasyce, legendarnej pierwszej erze Crystal Dynamics czy reboocie, musisz wiedzieć, że będziemy mieli coś dla każdego. Chcemy dać graczom poczucie, że grają dokładnie w taki sposób, w jaki by chcieli. Więc jeżeli jesteś fanem bardziej skradankowego podejścia, możesz grać w ten sposób, jeżeli bardziej lubisz akcję, droga wolna. Podobnie jak w poprzedniej części Tomb Raidera, stworzyliśmy 'ciągłe' przeżycie. Jak tylko zaczniesz grę, jeżeli nigdy nie zginiesz lub z niej nie wyjdziesz, dostaniesz ciągłe, nieprzerwane doświadczenie trwające przez całą grę. Chcemy wciągnąć gracza w ten świat tak szybko, jak tylko to będzie możliwe i płynnie prowadzić od misji do misji. Horton potwierdził również, że w trakcie rozgrywki nie uświadczymy żadnych ekranów ładowania, a udostępniony nam obszar będzie około 3 razy większy od tego z ostatniej odsłony serii.
Premiera Rise of the Tomb Raider już 10 listopada. Początkowo tylko na Xboksie 360 i One, w przyszłym roku na pozostałych platformach.
Oskar Śniegowski