Riot chce udowodnić innym, kto jest prawdziwym królem e‑sportu [League of Legends]
Największa wygrana w historii e-sportu? Jest do zgarnięcia. W League of Legends.
02.05.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:49
Wygląda na to, że Riot Games postanowiło udowodnić wszystkim innym, kto obecnie jest prawdziwym królem e-sportu. Wiemy już, że mają najwięcej graczy na świecie, wiemy, że ich gra jest niesamowicie popularna. Teraz mają też największą wygraną w historii cyfrowych dyscyplin.
Właśnie ogłoszono Mistrzostwa Sezonu Drugiego w League of Legends (sezony to okresy w grze - zwykle pod ich koniec wprowadzane są najbardziej znaczące zmiany). Odbędą się one 13 października tego roku w Los Angeles. Pula w całym sezonie to 5 milionów dolarów, a w samym finale właśnie ta wspomniana największa wygrana w historii - 3 miliony dolarów, z których większość zgarną oczywiście zwycięzcy turnieju.
Zanim to się jednak stanie, odbędzie się szereg finałów regionalnych. Mają one na celu wyłonienie drużyn, które wezmą udział w Mistrzostwach. Europejski finał odbędzie się 16 sierpnia w Kolonii, podczas targów Gamescom.
Tak całe wydarzenie zapowiada sam Riot:
Twórcy League of Legends muszą sobie zdawać sprawę, że niedługo będą musieli ścierać się z takimi tuzami jak Diablo 3 (to akurat nie e-sport, ale mimo wszystko bardzo popularna gra pecetowa) czy DOTA 2. Cały czas konkurują też przecież w jakiś sposób choćby ze StarCraftem 2 czy innymi dyscyplinami. Ta zapowiedź to chyba jednak jasny znak, że nie boją się konkurencji i chcą bić kolejne rekordy - tak oglądalności i popularności, jak i wysokości puli nagród.
Cóż, dla fanów LOL-a to tylko dobra wiadomość. Będzie, czym się ekscytować!
[via leagueoflegends.com]
Tomasz Kutera